Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale pełne chorych dzieci

Beata Terczyńska
Elżbieta Paluch z synkiem Krzysiem i Anna Wąsacz z synkiem Maksymilianem. Dzieci są chore na zapalenie płuc.
Elżbieta Paluch z synkiem Krzysiem i Anna Wąsacz z synkiem Maksymilianem. Dzieci są chore na zapalenie płuc. KRYSTYNA BARANOWSKA
Lekarze oddziałów dziecięcych w całej Polsce są przerażeni. Od listopada praktycznie nie mają wolnych łóżek. Tak wiele maluchów choruje na zapalenie płuc.

Na oddziale dziecięcym w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie - komplet małych pacjentów. 109 łóżek jest zajętych. Z tego 1/3 przez dzieci z zapaleniem płuc.

Najwięcej przedszkolaków

- Miesięcznie mamy na oddziale ok. 600 dzieci, z tego 200 leczymy z zapalenia płuc - mówi ordynator dr Józef Rusin - Przeważają niemowlaki i dzieci w okresie tzw. żłobkowo - przedszkolnym. Starsze, z reguły, mogą być leczone w domach.

Na oddziale pediatryczno - pulmonologicznym w rzeszowskim Szpitalu Miejskim także spory ruch.

- Choć to dopiero początek miesiąca, to już z zapaleniem płuc było u nas 21 dzieci. Tak sytuację mamy od końca listopada - mówi dr Anna Szylar, ordynator. - Leżą u nas dzieciaki w różnym wieku, często po 2-3 z rodziny.

Nie kaszlą, tylko gorączkują

Choć zapalenie płuc kojarzymy zazwyczaj z uporczywym, męczącym kaszlem to u najmłodszych nie musi on wystąpić.

- 30 proc. dzieci, które do nas trafiły nie kaszlało, a tylko mocno gorączkowało. Tak bywa - tłumaczy dr. Szylar. - Rodzice widzieli jednak, że dzieci źle się czują, bo osłabione "pokładały się", były apatyczne, nie miały apetytu.

Lekarze zwracają uwagę na nietypową jak na zimę ciepłą pogodę. Nie ma mrozu, wirusy więc szaleją. Najłatwiej się zarazić w żłobku lub przedszkolu.

Jak można zapobiegać chorobie?

- Mamy skarżą się, że widziały jak inni rodzice chore i gorączkujące dzieci prowadzili do żłobka wręczając opiekunom leki. Tak nie powinno być - uważa dr. Szylar. - Warto także pamiętać, aby nie przegrzewać pociech. Rodzicom trudno się przestawić, że w połowie zimy powinni lżej ubierać dzieci. A spoconego malucha, wystarczy, że lekko owieje wiaterek i już infekcja gotowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24