Szymon Bajor pokonał Brazylijczyka podczas gali FEN 32. Teraz czeka go pojedynek o mistrzowski pas

To 22 wygrana Szymona Bajora w zawodowym MMA i pierwsza z zawodnikiem z Ameryki Południowej.

Zawodnik ArtFight Rzeszów był faworytem tego pojedynku i jako faworyt nie zawiódł, choć rywal tanio skóry nie sprzedał i mocno kilka razy się odgryzł.

Bajor powoli wchodzi w tę walkę. Znacznie, bo aż o 15 cm, wyższy zawodnik z Brazylii świetnie rozegrał pierwszą rundę. Trzymał Szymona na dystans nie pozwalając mu się do siebie zbliżyć. Oliveira nie dał się trafiać, ale sam niewiele ciosów wyprowadzał, a na pewno nieliczne docierały do celu. Mimo to sędziowie mogli przyznać dla niego pierwszą rundę, która była dość bezbarwna.

Znacznie więcej działo się w kolejnych odsłonach. Kluczowym momentem drugiej rundy było obalenie rywala przez Szymona Bajora. Rzeszowianin zdominował w parterze rywala, próbował zakończyć walkę przed czasem przez duszenie zza pleców, ale nie był w stanie dostatecznie dobrze zapiąć uchwytu, by zagrozić przeciwnikowi. Jeśli techniki kończące nie wychodziły, Bajor starał się uderzeniami odebrać jak najwięcej sił rywalowi.

Trzecie starcie, to ponowna przewaga Bajora, który jednak musiał się sporo namęczyć, żeby zdobyć przewagę. Brazylijczyk dwukrotnie mógł zdobyć przewagę w parterze, ale gdy tylko udawało mu się oswobodzić z rąk zawodnika rzeszowskiego klubu, ten ostatni znów przewracał rywala. Szymon w końcu złapał przeciwnika i uderzeniami łokciem na głowę dokończył dzieła na minutę przed końcem walki.

W głównych walkach gali FEN 32 Marcin Łazarz pokonał na punkty Wojciecha Janusza, a Mateusz Rembecki znokautował w pierwszej rundzie Jose Barriosa Vargasa.

Zgodnie z zapowiedziami, kolejna walka Bajora na FEN będzie walką o mistrzowski pas wagi ciężkiej. Obecnym mistrzem FEN w tej kategorii jest Oli Thompson. Anglik w czerwcu ubiegłego roku pokonał przez nokaut w 1 rundzie Bajora.

Na razie nie wiadomo, kiedy i gdzie może dojść do rewanżu, ale jak zapowiada szef FEN, do takiej walki dojdzie. - Szymon zasłużenie wygrał z Oliveirą i teraz zmierzy się z Olim Thompsonem, już niedługo rewanż - powiedział Paweł Jóźwiak.