Najnowsze artykuły

Zabójstwo ochroniarza z lokalu „Sami Swoi”. Prokuratura uważa, że "Ogór" złamał zasady "solówki". Domaga się dla niego 25 lat więzienia
Zabójcą ochroniarza z lokalu „Sami Swoi”, jak przekonuje prokuratura, jest znany w poznańskim półświatku Artur M., ps. Ogór. We wtorek w poznańskim sądzie prokurator Agnieszka Nowicka w mowie końcowej domagała się 25 lat więzienia dla „Ogóra”. Wskazywała, że to on w czerwcu 2004 roku wyciągnął nóż i zadał ciosy nożem ochroniarzowi „Kowalowi”, które doprowadziły do jego wykrwawienia. Do tragicznej bójki doszło pod blokiem ofiary, a motywem miała być ich wcześniejsza kłótnia w lokalu „Sami Swoi”. Tymczasem „Ogór” i jego dwaj adwokaci w mowach końcowych wskazywali na brak dowodów. Domagają się uniewinnienia.

Ustawa dezubekizacyjna w praktyce: esbecy najczęściej wygrywają sądowe sprawy o zabrane emerytury. "Nie byliśmy pachołkami Rosji"
Nie należy stosować odpowiedzialności zbiorowej wobec byłych esbeków, ale oceniać czyny jednostki. I nie należy odmawiać byłym esbekom prawa do rzetelnego procesu, bo gdyby tak postąpić, stalibyśmy się tym samym systemem totalitarnym, który krytykujemy. Takie argumenty przywołał poznański Sąd Okręgowy, który przywrócił emeryturę Janowi Zachciałowi z Poznania, umniejszoną wcześniej wskutek ustawy dezubekizacyjnej PiS.

Wypadek pod Wolsztynem: Nie ma prawomocnego wyroku na mechanika. Sąd pyta prokuraturę o akta drugiego śledztwa
Sąd Okręgowy w Poznaniu nie wydał prawomocnego wyroku ws. głośnego wypadku pod Wolsztynem. O doprowadzenie do śmierci pochodzącej z Poznania Anety oskarżono… nieobecnego na miejscu na miejscu mechanika. Wyroku nie ma, ponieważ są wątpliwości czy na ławie oskarżonych zasiadła właściwa osoba.
Najpopularniejsze