Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak dobrze, że aż źle

apl
PKB w imponującej wysokości, popyt wewnętrzny rośnie, ale poziom inwestycji niepokoi, a firmy produkują „na magazyn”.

Główny Urząd Statystyczny potwierdził swój szacunek wzrostu PKB w II kwartale, w relacji rok do roku: Przyrost Krajowy Brutto osiągnął poziomie 3,9 proc. Równocześnie GUS informuje o dużym pogorszeniu salda obrotów z zagranicą, stagnacji w inwestycjach brutto w środki trwałe i nadspodziewanie dużym przyroście zapasów towarów gotowych, surowców i półfabrykatów.

Główna przyczyną wzrostu PKB było przez ostatni rok spożycie prywatne – 4,9 proc. w ciągu roku. Drugim, najważniejszym źródłem wzrostu PKB, z wkładem do tego przyrostu 1,9 punktów procentowych, okazały się duże inwestycje w przyrost zapasów. Eksperci Business Centre Club nie potrafią wytłumaczyć powodów tak dużego przyrostu, ale przypuszczają, że jednym z nich może być słaby wzrost eksportu, tylko o 2,8 proc. w skali roku. Wobec stosunkowo wysokiego wzrostu importu, rezultatem był ujemny wkład eksportu netto (-1,5 pp.) do wzrostu PKB.
- Przyczyny pogorszenia salda handlowego także nie są oczywiste – mówi prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC. - Po stronie podaży mamy bowiem narastające problemy w postaci wysokiego stopnia wykorzystania aparatu wytwórczego oraz trudności ze znalezieniem nowych pracowników. Do końca roku ma przejść na emeryturę aż około 330 tysięcy pracowników. Stosunkowo niskie inwestycje ograniczają możliwość zastąpienia pracowników robotami i innymi maszynami. Wysoki popyt konsumpcyjny będzie więc zaspokajany rosnącym importem i zmniejszonym eksportem.

Prof. Gomułka zakłada, że wzrośnie poziom inwestycji w sektorze publicznym, ale też – że będzie ograniczał się do sektora budowlanego, a nie w maszyny i urządzenia.
- Relacja inwestycji brutto do PKB w ciągu ostatnich czterech kwartałów wyniosła 17,7 procent, co jest najniższym poziomem od II kw. 1996 roku – wylicza ekspert BCC. Zwraca też uwagę na to, że według danych GUS produkcja budowlana i montażowa w cenach stałych utrzymuje się już od kilku lat na poziomie z roku 2010.
- W 2016 r. mieliśmy dość duże wahnięcie w dół z powodu dużego spadku inwestycji publicznych – tłumaczy przyczyny. - W tym roku mamy stopniowy powrót do poziomu z roku 2010, postępujący wraz z odbudową inwestycji publicznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24