Sztuka powstała w ramach Sceny Nowej Dramaturgii rzeszowskiego teatru i zaczyna nowy sezon w tym teatrze. Jej autorka, Katarzyna Matwiejczuk, sięgnęła po własne doświadczenia przemożnej potrzeby macierzyństwa i zmagań z bezpłodnością. Pomysł sztuki narodził się w czasie pewnej podróży pociągiem. Był nim obraz młodej kobiety, która w poczekalni kliniki in vitro spotyka dziewczynkę, z tym że nie wiadomo, czy realną, czy jej ducha.
– I od tego obrazu snuje się moja opowieść – mówi autorka „Cellineczki”.
Tytuł nawiązuje do baśni Andersena o dziewczynce narodzonej z ziarenka, jakie dostaje główna bohaterka od czarownicy, a słowo „cell” w tytule oznacza po angielsku komórkę.
Sztuka jest kobieca także ze względu na osobę reżyserki Kamili Siwińskiej i obsadę, którą tworzą Joanna Baran-Marczydło, Dagny Mikoś i gościnnie Maria Dańczyszyn, a w planie filmowym Magdalena Kozikowska-Pieńko i Beata Zarembianka. Paniom towarzyszy w planie filmowych dwóch mężczyzn: Marek Kępiński i Wojciech Kwiatkowski.
– To jest macierzyńskie love story, opowiedzenie historii miłosnej w najczystszej postaci, o najprostszej i najpiękniejszej relacji, co znaczy być matką i jak kochać jak matka, jeśli nawet tego dziecka jeszcze nie ma - mówi aktorka Joanna Baran-Marczydło.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco
- Peretti po raz pierwszy na mieście od śmierci syna. Poszła do knajpy gwiazd [FOTO]
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej