Mistrzyni WNBA w barwach Phoenix Mercury, obecnie koszykarka Wisły Can-Pack Kraków, Ewelina Kobryn zaprosiła w Tarnobrzegu najmłodszych adeptów basketu na wspólny trening.
W Tarnobrzegu Ewelina Kobryn kończyła szkołę podstawową, zaczynała naukę w liceum. To właśnie z naszego regionu pochodzi rodzina Ewelina. Nie było zatem innego wyjścia, jak właśnie w Tarnobrzegu zainaugurować swój projekt treningów z najmłodszymi miłośnikami koszykówki. Ewelinie pomogła Anna Wiater, która także pochodzi z siarkowego grodu, a także Paweł Storożyński, który kiedyś był blisko gry w koszykarskiej Siarce. Hala Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu wypełniła się w czwartkowe południe miłośnikami koszykówki z całego Podkarpacia. Były dzieci z Tarnobrzega, Stalowej Woli, a nawet grupa młodych koszykarek z Przemyśla. Nie tylko dziewczęta, ale i chłopcy, którzy chcieli wziąć udział w treningu z gwiazdą.
Ostatecznie w treningu wzięło udział osiemdziesięcioro dzieci. - Przerosło to nasze oczekiwania, a wcześniej planowaliśmy, że będzie sześćdziesięciu uczestników - mówi Anna Wiater, współorganizatorka campu. - Naszym celem było to, aby te wszystkie dzieci opuściły halę z marzeniami oraz uśmiechem na twarzy, a potem krok po kroku realizowały swoje marzenia.
W treningu prowadzonym przez Ewelinę i Pawła pomagali koszykarze ekstraklasowej Siarki Tarnobrzeg: Jakub Patoka, Kamil Karliński, Wiktor Rycerz, Piotr Wolski oraz Piotr Pandura.
Sama Ewelina była podczas treningu uśmiechnięta i chętnie udzielała rad wszystkim uczestnikom. - Chciałam choć trochę przybliżyć rąbka koszykówki tym wszystkim zgromadzonym w hali. Przede wszystkim żeby bawili się sportem, żeby koszykówka sprawiała im wiele radości - mówiła do dziennikarzy. - Często słyszę pytanie: co należy zrobić, aby tyle osiągnąć? Talent to tylko część, trzeba wiele godzin ciężko pracować w sali. W tym campie chodzi przede wszystkim oto, aby dzieci zaraziły się miłością do koszykówki.
Ewelina znalazła chwilę na to, aby opowiedzieć też o swojej przygodzie z najlepszą żeńską ligą świata, czyli WNBA, spotkaniu z prezydentem Stanów Zjednoczonych Barackiem Obamą, czy też jak odnosi się do porównania „Marcin Gortat w spódnicy”. - Wolę zdecydowanie „Marcin Gortat w spodniach” - odparła z uśmiechem na ustach.
Na treningu z mistrzynią obecny był prezes i trener Koszykarskiego Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg, Zbigniew Pyszniak, który wręczył Ewelinie szaliki Siarki Tarnobrzeg, a także strój Siarkowców dedykowany dla naszej mistrzyni.
W czasie treningowych zmagań nie mogło oczywiście zabraknąć przerw artystycznych o które zadbało Studio Tańca i Ruchu Fram.
Wszystkich fanów basketu na pewno może ucieszyć też informacja, że Ewelina chciałaby, aby takie wakacyjne koszykarskie treningi odbywały się w naszym mieście w każdym roku. Jest to świetny pomysł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża
- Nawet tam się wytatuowała! 17-letnia córka Wiśniewskiego zszokowała fanów