- Z pompowaniem wody w prywatnych domach musimy poczekać aż opadnie jej poziom w rzece - mówi Henryk Żyła, naczelnik OSP w Kańczudze. Zalanych piwnic w mieście i okolicy jest sporo. W budynkach użyteczności publicznej pracownicy usuwają wodę własnymi siłami.
- U mnie stoi w piwnicach ponad metr wody i nie wiem kiedy uda się ją stąd wypompować - martwi się Bronisława Żak z ulicy Bohaterów Westerplatte.
Szalejąca Mleczka i jej dopływy zalały ponad 160 ha użytków rolnych, podtopiły kilka miejscowości. Trzy mosty w: Siedleczce, Niżatycach i Kańczudze wymagają remontu. Woda zamuliła sześć przepompowni, część kanalizacji, zniszczyła 6 km rowów melioracyjnych, przepusty drogowe.
- Na dzień dzisiejszy straty szacujemy na ponad pół miliona złotych i kwota ta może jeszcze się zwiększyć - zastrzega Krystyna Sowa, sekretarz miasta Kańczugi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście