- galeria
21 głosami radni podjęli uchwałę dotyczącą ul. Ks. Jałowego. Oznacza to, że miasto będzie mogło wystąpić teraz do wojewódzkiego konserwatora zabytków o wpisanie zabudowy do rejestru.
Bartosz Gubernat
Wszystkie wiadomości: 8
Najnowsza -
21 głosami radni podjęli uchwałę dotyczącą ul. Ks. Jałowego. Oznacza to, że miasto będzie mogło wystąpić teraz do wojewódzkiego konserwatora zabytków o wpisanie zabudowy do rejestru.
Radni dyskutują właśnie na temat wpisania zabudowy ul. Ks. Jałowego do rejestru zabytków. W imieniu klubu PO taki wniosek złożyła Jolanta Kaźmierczak.
- Wniosek jest bardzo zasady, to stara droga Kraków - Lwów, jej zabudowa jest wyjątkowa - mówi prezydent Tadeusz Ferenc.
Edyta Dawidziak, miejski konserwator zabytków przygotowała już dla tego wniosku opinię, która pozytywnie odnosi się do pomysłu radnych. Przedstawiła radnym także walory zabytkowe ulicy i jej zabudowy. Za chwilę radni będą głosować w tej sprawie.
Poszerzenie Rzeszowa to kolejny temat, którym zajmowali się przed chwilą radni. Tym razem wysłuchali wyników badania przeprowadzonego przez naukowców Uniwersytetu Rzeszowskiego. Wynika z nich, że 9 na 10 mieszkańców terenów przyłączonych do miasta jest zadowolonych ze zmian, jakie zachodzą na ich osiedlach i nie wróciliby na wieś. Wyniki badania zestawiono z wynikami konsultacji społecznych, jakie na tych samych terenach prowadzono przed zmianą granic.
Milion złotych zarezerwowali przed chwilą radni w budżecie Rzeszowa na remont jezdni na Placu Śreniawitów. Wymiana asfaltu jest planowana na wakacje.
- Trzeba poszukać nowego miejsca na budowę Centrum Sztuki Współczesnej w Rzeszowie. Bo okazuje się, że starego magazynu wojskowego przy ul. Reformackiej nie da się na ten cel pozyskać - mówi Robert Kultys z PiS.
Proponuje, aby zaplanować duży budynek, który w przyszłości z pewnością będzie wykorzystany. Chce go budować niezależnie od starań o przejęcie przez miasto zamku.
Jego propozycja nie podoba się Marcinowi Deręgowskiemu z PO, który starał się o budowę centrum przy ul. Reformackiej. Jego zdaniem PiS powinien się włączyć w rozmowy z właścicielem gruntów i pomóc w ich przejęciu.
- Co dalej z obwodnicą południową? - pyta Marcin Fijołek z PiS.
- Mieliśmy zapewnienie, że procedura wydania pozwoleń zostanie rozpoczęta, ale urzędnicy wojewody tego nie zrobili. Przestraszyli się mieszkańców i ekologów, którzy głośno krzyczeli. Ale my z tej budowy nie rezygnujemy - mówi prezydent Tadeusz Ferenc.
- Ta droga jest bardzo potrzebna, zgadzam się z Panem. Ale nie mogę zrozumieć jednego. Pan twierdzi, że urzędnicy wojewody nie wydali decyzji i to ich wina. Pan złożył poprawiony wniosek 12 maja, a konkurs skończył się 27 kwietnia. To Pan złożył za późno wniosek - mówi Robert Kultys z PiS.
- Rozmów było wiele, przesiadywaliśmy u Pani wojewody. Ale przyszli nowi urzędnicy, wystarszyli się protestów i dlatego to się wszystko przyciągnęło - mówi Tadeusz Ferenc.
- O ile to odłoży w czasie budowę? - pyta Robert Homicki z Nowoczesnej.
- Tego nie wiem. Będziemy jeszcze rozmawiać z Rządem o tym. Ta droga musi powstać, w przyszłości od Sikorskiego dojdzie aż do Terliczki. I tam będą kiedyś granice miasta - mówi prezydent.
Przed chwilą Sąd Okręgowy w Rzeszowie rozwiązał umowę wieczystego użytkowania gruntów w rejonie stadionu CWKS Resovii. Oznacza to, że tereny które miały posłużyć pod budowę centrum handlowego Res-Vita wracają do miasta.
Wkrótce więcej informacji.
Wśród tematów, które z pewnością będą najdłużej dyskutowane jest propozycja objęcia ochroną konserwatorską całej zabudowy ul. Ks. Jałowego. Radni będą decydować także o zamianie miejskich działek z parafią farną oraz o zgodzie na budowę dojścia do hotelu na barce, jaki miałby powstać na rzeszowskim zalewie.