Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TSV Cellfast Sanok jedną nogą w półfinale

Marcin Jastrzębski
Tomasz Sowa
Siatkarze Cellfastu Sanok zrobili dwa ważne kroki w stronę awansu do turnieju półfinałowego o awans do I ligi. Pozostał jeszcze jeden krok.

Zawodnicy Cellfastu ukąsili andrychowian swoimi największymi atutami. Pogonili rywala mocnym serwisem. Mając dobre przyjęcie, robili to, co chcieli na siatce. W pierwszej partii Cellfast nie odskakiwał rywalom na więcej niż kilka oczek. W drugim secie Cellfast wrzucił wyższy bieg.

W połowie seta prowadził już ośmioma punktami (14:6) i z dużym spokojem dokończyli tę odsłonę. W trzeciej partii emocji było więcej, bo Andrychów na początku zaskoczył nasz zespół mocną zagrywką.

Równa walka nie trwała jednak długo. Sanok odskoczył natrzy punkty (przy stanie 19:16). Goście nie odpuszczali, ale mimo lepszej gry blokiem przyjezdnych Sanok miał więcej argumentów. Mecz atakiem po prostej zakończył jeden z najlepszych na parkiecie - Daniel Gąsior.

- Zespół dobrze odrobił pracę domową, jaką nakreślił trener Piotr Podpora. Przyjemnie było patrzeć na mecz do jednej bramki - oceniała sobotni mecz Dorota Kondyjowska, dla której był to pierwszy mecz na ławce Cell- fastu po urodzeniu drugiego dziecka (córki Alicji).

- Niedzielny mecz to test na odporność naszej drużyny - mówiła. Cellfast zdał go na piątkę z plusem, bo również w drugim meczu ani przez moment nie było wątpliwości, kto gra lepiej w siatkówkę.

Nawet gdy nasz zespół przegrywał dwoma, trzema punktami, umiał szybko odrobić stratę. Sanoczanie imponowali mocną grą w serwisie i w bloku. Tomasz Kusior i Jakub Kalandyk rozegrali dwa świetne spotkania

Niedziela:

Cellfast Sanok - MKS Andrychów 3:0
Sety: 25:21, 25:21, 25:15
Cellfast: Przystaś, Rusin, Jakubek, Gąsior, Kusior, Kalandyk oraz Sokołowski (libero), Matuła, Wesołowski, Mańko, Hnat. Trener Piotr Podpora.

Sobota:

Cellfast Sanok - MKS Andrychów 3:0
Sety: 25:20, 26:16, 25:23
Cellfast: Przystaś, Rusin, Jakubek, Gąsior, Kusior, Kalandyk oraz Sokołowski (libero), Wesołowski, Matuła. Trener Piotr Podpora.

Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2-0 dla Sanoka

Trzeci mecz: 21 marca w Andrychowie, ewentualnie czwarty 22 marca, również w Andrychowie.

W drugiej parze play-off: Hutnik Dobry Wynik Kraków - MCKiS Jaworzno 3:0 (17, 17, 19) i 3:1 (13:25, 25:19, 25:16, 25:23), trzeci mecz - 21 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24