Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udało się wydobyć kolejne szczątki messersmitta [WIDEO]

Ewa Gorczyca
Tomasz Jefimow
Zakończyły się wykopaliska w Świerzowej Polskiej, gdzie kilka dni temu natrafiono na fragmenty niemieckiego myśliwca, który uległ katastrofie podczas II wojny światowej.

O tej katastrofie znawcy historii wojennego lotnictwa nie wiedzieli. Na metalowe fragmenty samolotu natrafiono podczas prac budowlanych na prywatnej działce w Świerzowej Polskiej, położonej w pobliżu krośnieńskiego lotniska.

Łopata od śmigła i chłodnica, wydobyte z rowu pod fundamenty, okazały się częściami niemieckiego myśliwca messerschmitt Bf 109. Identyfikację ułatwiła tabliczka znamionowa.

W czwartek na posesji rozpoczęły się prace wykopaliskowe. Chodziło o sprawdzenie, czy w ziemi kryje się więcej szczątków samolotu.

Lesław Wilk, z Prywatnego Muzeum Podkarpackich Pól Bitewnych w Krośnie, inicjator akcji, dotarł do świadka katastrofy i ustalił, że niemiecki myśliwiec rozbił się jesienią 1943 roku, prawdopodobnie podczas lotu testowego po remoncie silnika.

Zgodę na prowadzenie badań wydał Łukasz Dzik, kierownik delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krośnie.

- To odkrycie to ciekawostka historyczna, ważna dla regionu. Świadczy o tym, jak ważne było krośnieńskie lotnisko - mówi. I dodaje, że dzięki odnalezieniu szczątków legendarnego myśliwca muzeum wzbogaci się o wartościowe eksponaty.

Konserwator zabytków chwali też modelowe zachowanie właściciela działki.

- Natychmiast wstrzymał prace i przekazał informacje o znalezisku.

Dzięki temu mogła być przeprowadzona fachowa eksploracja tego miejsca. Przeprowadzili ją muzealnicy, archeolodzy i wolontariusze ze Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego Galicja.

Pomocny był georadar z krośnieńskiej PWSZ oraz sprzęt umożliwiający zapis na mapie magnetycznej. Gdy już wytypowano teren, gdzie spodziewano się coś znaleźć, założono dwa stanowiska. Potem w ruch poszły łopaty. Ziemia w tym miejscu jest ciężka, zbita, w wykopie zbierała się woda. Praca był trudna. Glina wciąż jeszcze śmierdziała paliwem. Każdą grudkę ziemi sprawdzano wykrywaczami metalu, co pozwalało odszukać nawet drobne elementy.

Pierwszy wykop okazał się chybiony: wszystko, co z niego wyciągnięto to były śmieci: puszki, stare druty, metalowe zakrętki.

Dopiero w drugim poszukiwacze natrafili na "skarby". Najpierw drobne części samolotu: tabliczki z tablicy przyrządów, nity, fragmenty owiewki, luczki inspekcyjne, wlewy olejów.
Witold Łokaj, pasjonat lotnictwa wojennego, dzierżył gruby plik rysunków technicznych i zdjęć.

- Każdy z tych kawałków usiłujemy dopasować do konkretnej części płatowca - mówi.

Po kilku godzinach na dnie wykopu zaczął rysować się spory fragment poszycia samolotu. Okazało się, że jest to górne omaskowanie silnika, z komorami dla karabinów maszynowych, z charakterystyczną żółtą farbą, którą malowano dzioby tych myśliwców.

Emocje wzrosły, gdy spod warstwy ziemi wyłonił się kolejny element. Po oczyszczeniu z błota nie było wątpliwości - że to jeden z dwóch dziobowych karabinów, które stanowiły uzbrojenie messerschmittów.
- To kompletne MG 17, z systemem przeładowania - tłumaczył Lesław Wilk. - Szkoda, że lufa jest skrzywiona.

Ostatnim znaleziskiem była piasta śmigła z dwoma łopatami. Siła uderzenia "zawinęła" je pod silnik.

Wszystkie fragmenty zostały skatalogowane. Ekipa zakończyła już prace. Wykop zasypano, właściciel działki za zgodą konserwatora zabytków będzie mógł kontynuować budowę.

Znalezione szczątki zostaną oczyszczone i poddane konserwacji. Trafią jako eksponaty do Prywatnego Muzeum Podkarpackich Pól Bitewnych w Krośnie, gdzie znajduje się część poświęcona lotnictwu i krośnieńskiemu lotnisku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24