Unet e-work Busto Arsizio przegrał w finale Pucharu Włoch. W środę zagra z Developresem Rzeszów

Imoco Volley Conegliano po raz kolejny potwierdza dominację wśród włoskich drużyn siatkarek. W finale drużyna z Polką Joanną Wołosz w składzie rozbiła 3:0 wicelidera Serie A Unet e-work Busto Arsizio, a rozgrywająca naszej reprezentacji odebrała nagrodę dla MVP całego turnieju.

We Włoszech podobnie jak u nas o tym, kto zdobywa Puchar Włoch, rozstrzyga turniej Final Four. Ten odbył się w ostatni weekend w hali Palayamamay w Busto Arsizio, gdzie niedawno pierwsze spotkanie w ramach 1/8 finału Pucharu CEV z miejscową drużyną rozgrywał Developres Rzeszów.

Niespodzianek nie było. W półfinałach lider i wicelider Serie A pewnie pokonały konkurentów po 3:0. Imoco okazało się lepsze od Savino Del Bene Scandicci, a Unet e-work pokonał Saugellę Monza.

W niedzielę środowy rywale Developresu nie miał już jednak wiele do powiedzenia w starciu z mistrzyniami Włoch. Imoco z Joanną Wołosz i Paolą Egonu na czele rozbiły miejscowy zespół. Busto Arsizio blado wypadło na tle mocnego zespołu z Imoco. Liderka gospodyń Britt Herbots zdobyła tylko 8 punktów, tyle samo atakująca Karsta Lowe. Bez błysku była Alessia Gennari, a mały plus można postawić tylko Sarze Bonifacio. Bezradny trener Stefano Lavarini posłał do boju nawet Francescę Picinini, dla której był to debiut w barwach nowego zespołu, ale nawet ikona włoskiej siatkówki nie odmieniła losów meczu. Imoco wygrał kolejne sety do 20, 18 i 16.

W o wiele lepszych humorach w niedzielę był Developres SkyRes Rzeszów, który pokonał lidera Ligi Siatkówki Kobiet Chemika Police na jego terenie 3:2.

Mecz z Unet Busto Arsizio w najbliższą środę o godzinie 18. Włoszki zameldują się w Rzeszowie już we wtorek po południu, a na godzinę 19.30 mają zaplanowany trening w hali na Podpromiu.

- Serdecznie zapraszamy wszystkich na mecz. Takie zespoły jak Developres i Busto, to gwarancja wysokiego poziomu -mówi Marek Pieniążek, wiceprezes KS Developres. Bilety na spotkanie z ekipą z Włoch, będą w takiej samej cenie jak na mecz ligowy 5, 10 i 15 zł. - Karnetowicze nie muszą kupować biletów, ich wejściówki obowiązują również na Puchar CEV - dodaje Pieniążek. Początek gry o godzinie 18.

Chemik Police - Developres Rzeszów [OPINIE]