Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd Miejski w Przemyślu kupował drogie tablety i smartfony. Poprzedni prezydenci tanio je odkupili

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Poprzedni prezydenci Przemyśla za grosze wykupili drogie służbowe telefony.
Poprzedni prezydenci Przemyśla za grosze wykupili drogie służbowe telefony. Krzysztof Kapica/Polska Press
Kosztujące ponad 3 tysiące złotych markowe telefony komórkowe po około roku użytkowania sprzedawane były za symboliczne 50 czy 100 złotych. Tak „okazje” zdarzały się pod koniec ubiegłej kadencji władz miejskich Przemyśla, a zostały ujęte w protokole Regionalnej Izby Obrachunkowej z „kontroli kompleksowej gospodarki finansowej Miasta Przemyśla przeprowadzonej w Urzędzie Miejskim w Przemyślu”.

Protokół RIO jest jawny, oficjalnie dostępny w Internecie, w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Przemyślu.

Kupowali iPhony warte 3 tysiące złotych

Jednym z punktów kontroli były zakup i sprzedaż telefonów komórkowych oraz tabletów, używanych m.in. przez poprzedniego prezydenta Przemyśla oraz jego zastępców.

Trzeba przyznać, że choć to miasto od wielu lat ma problemy finansowe i od dłuższego czasu brakuje pieniędzy na wiele podstawowych spraw, to na smartfonach dla gospodarzy Przemyśla nie oszczędzano. W sporządzonym przez RIO wykazie znajdują się iPhony 7 lub 8 firmy Apple, kosztujące ponad 3 tys. złotych. Co najciekawsze, po mniej niż roku użytkowania, kończący kadencję poprzedni prezydent oraz dwaj poprzedni zastępcy prezydenta kupowali taki sprzęt za symboliczne 100 złotych.

Do takich sytuacji dochodziło nie tylko pod koniec kadencji. M.in. w styczniu 2016 r. urząd kupił iPhona 6 dla ówczesnego prezydenta. W październiku 2017 r. telefon został „zlikwidowany” protokołem. Dlaczego? Komisja likwidacyjna, złożona z pracowników urzędu, stwierdziła „znaczny stopień zużycia (połamany, pościerany)”.

W 2017 r. zaledwie roczny smartfon Samsung Galaxy za 50 złotych odkupił od urzędu pracownik, który został zwolniony dyscyplinarnie.

Czekamy na odpowiedź od byłego prezydenta Przemyśla

W protokole wymienionych jest więcej transakcji kupna smartfonów i tabletów.

- IPhony to telefony z najwyższej półki. Używane kosztują kilkaset do tysiąca złotych. Roczne oczywiście więcej. Zakup rocznego iPhona za 50 czy 100 zł to niespotykana okazja

— twierdzi pracownik komisu z telefonami komórkowymi.

Dodaje, że w firmach w przypadku odejścia pracownika z nadającego się jeszcze do użytku sprzętu wykasowywane są dane wprowadzone przez poprzednika, a sprzęt służy kolejnemu pracownikowi.

Próbowaliśmy się skontaktować z poprzednim prezydentem Przemyśla, poprzez jego nowe miejsce pracy. Wysłaliśmy e-maila z prośbą o komentarz. Czekamy na odpowiedź.


FLESZ: Koronawirus torpeduje gospodarkę, traci także Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24