- Pisaliście, że śmieci będą wywożone znowu częściej. Nic się jednak nie zmieniło. Worki z odpadami wciąż piętrzą się śmietniku aż po dach. Wypadają z kubłów i śmieci leżą rozsypane na ziemi. Było dobrze, dopóki radni nie zaczęli mieszać w regulaminie odbioru. Teraz mam na osiedlu bałagan, a w upalne dni dodatkowo smród - mówi pan Mariusz z osiedla Przybyszówka.
Zanieczyszczone i przepełnione śmietniki to efekt kwietniowej decyzji Rady Miasta Rzeszowa. Zdecydowała ona na wiosnę o zmniejszeniu liczby kursów śmieciarek na osiedla. W ten sposób rani chcieli ograniczyć wysokość podwyżki rachunków za zagospodarowanie odpadów, która ze względu na nowe zasady segregacji była nieunikniona.
Powód? Zmiana przepisów wynikająca z konieczności wypełnienia unijnych norm nałożyła na miasto obowiązek wydzielenia z odpadów pięciu zamiast dotychczasowych trzech frakcji. A także zmniejszenie ilości odpadów wywożonych na składowiska. Zgodnie z nowymi wytycznymi Polska wzorem państw Europy Zachodniej ma z każdym rokiem odzyskiwać więcej surowców wtórnych i ograniczać tym samym ilość odpadów wywożonych na wysypiska. Część z nich musi także trafiać do spalarni.
Powrót do sprawdzonego harmonogramu
Po kolejnych skargach, które przez wiele dni spływały do lokalnych mediów i urzędów, w czerwcu podjęto decyzję o przywróceniu poprzedniego harmonogramu wywozu odpadów z osiedli.
- Dzięki temu w śmietnikach nie powinno już brakować miejsca na odpady. Mieszkańcy za tę zmianę jednak nie zapłacą więcej. Staraliśmy się tak zmodyfikować zasady współpracy z MPGK Rzeszów, aby dodatkowy transport można było sfinansować z puli pieniędzy, jaką założyliśmy na ten cel podpisując umowę z przedsiębiorstwem
- mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Dodatkowe kursy śmieciarek oznaczają, że w zabudowie jednorodzinnej minimum raz na dwa tygodnie będą odbierane: metale i tworzywa sztuczne oraz papier. Nie rzadziej, niż raz w tygodniu śmieciarka przyjedzie po odpady bio, zmieszane i niepodlegające segregacji. Przynajmniej raz na miesiąc MPGK odbierze szkło. W przypadku zabudowy wielorodzinnej metale i tworzywa sztuczne oraz papier będą odbierane przynajmniej raz w tygodniu.
Dzięki temu w kubłach przeznaczonych na te frakcje ma nie brakować już miejsca. Z kolei odpady szybko psujące się, czyli frakcje zmieszana, bio i niepodlegająca segregacji mają być odbierane przynajmniej dwa razy w tygodniu. Szkło podobnie jak w przypadku domków, z bloków także będzie zabierane minimum raz na miesiąc.
Dodatkowe kursy śmieciarek MPGK uruchomi jednak dopiero po uprawomocnieniu się uchwały. A to nastąpi w połowie lipca.
Nowy prezes MPGK Rzeszów
Tymczasem odpowiedzialne za odbiór śmieci rzeszowskie MPGK będzie mieć nowego prezesa. Zostanie nim 45-letni Andrzej Klucha z Biłgoraja, który przez 19 lat pracował w tamtejszym Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej. Natomiast poprzedni prezes MPGK, Juliusz Sieczkowski ma pozostać w firmie na stanowisku specjalisty ds. logistyki.
Robaki w śmietniku w Rzeszowie [FILM INTERNAUTY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice