Warzywa, owoce i nabiał sprzedawane są ze skrzynek ustawionych na chodniku, tuż przy koszu na śmieci. - Dlaczego Sanepid pozwala, aby winogrona leżały na chodniku, a sałata w tej samej skrzynce co jajka? - pytają Czytelnicy.
Warzywniaka bronią mieszkańcy okolicznych bloków. - Dzięki niemu nie musimy przepłacać za warzywa ze sklepu lub biegać na bazar na drugim końcu miasta. Komu przeszkadzają skrzynki może chodzić drugą stroną ulicy.
Halina Sycz, z działu higieny żywienia tarnobrzeskiego Sanepidu poinformowała nas, że warzywniak przy Waryńskiego jest nielegalny. Próby jego likwidacji nie dały rezultatu. Sanepid zwróci się do Straży Miejskiej o usunięcie sprzedających.
- Chodnik wraz pawilonem handlowym miasto sprzedało spółce. Jednym ze współwłaścicieli jest miejski radny Wacław Golik. Bez wniosku właściciela nie możemy interweniować na prywatnym terenie - mówi dyżurny Straży Miejskiej.
Choć handlarze nie płacą miastu podatków nic nie wskazuje na to, aby radny Golik zamierzał zlikwidować nielegalny stragan na swoim terenie.
- Handlujący tam ludzie łamią prawo, gdyż nie płacą podatków. Odbierają również klientów mojemu sklepowi. Problem w tym, że doprowadzając do likwidacji warzywniaka mogę stracić głosy wyborców, broniących zieleniaka- mówi radny Golik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"