Mecz zespołów, które już wcześniej musiały pogodzić ze spadkiem z ligi, nie przyniósł zgromadzonym kibicom zbyt wielu emocji.
Wynik już w 12. minucie otworzył Szymon Jarosz, który wykończył kontrę swojego zespołu, strzelając lewą nogą po długim rogu i wykorzystując przy tym rażące błędy obrońców Wólczanki. Goście próbowali odrobić straty, lecz podobnie jak w poprzednich spotkaniach, brakowało zdecydowania w ostatnich fragmentach akcji.
Wynik na 2:0 podwyższył w 55 minucie Grzegorz Ochwat, który zachował się najbardziej przytomnie, wbiegając między obrońcą a bramkarzem, wykorzystując ich błędy w komunikacji i wpakował piłkę głową do bramki. Strata drugiej bramki podziałała mobilizująco na przyjezdnych i w 60 minucie po faulu na Jakubie Lorku rozjemca wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł jeden z najlepszych strzelców na Podkarpaciu ostatnich lat Krzysztof Pietluch, ale jego uderzenie dobrze wyczuł Wróblewski. Do końca spotkania kibice nie zobaczyli więcej bramek, a po meczu mogli narzekać na poziom sportowy spotkania.
Wisła Sandomierz – Wólczanka Wólka Pełkińska 2:0 (1:0)
Bramki: Jarosz 12, Ochwat 55
Wisła (skład wyjściowy): Wróblewski – Jarosz,Rękas, Mężyk, Krajewski, Bednarek, Partyka, Janik, Taranek, Charszela, Ochwat. Trener Jarosław Pacholarz.
Wólczanka (skład wyjściowy): Dutka – Twardowski, Soboń, Czernicki, Podstolak, Kędzior, Lorek, Baran, Petryk, Diumasumbu, Pietluch Trener Mateusz Stolarski.
Sędziował Marcinkowski (Warszawa). Widzów 200
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"