Gospodarze otworzyli wynik w 25. minucie; dośrodkowywał Zając, Kunca zwiódł obrońców z i metra musiał trafić do pustej bramki.
Po zmianie stron dębiczanie próbowali coś strzelić i nawet mieli ku temu okazje. Nic z tego nie wyszło, bo dobry dzień miał bramkarz miejscowej ekipy.
- Po rzucie rożnym Łanuchy uderzał Fedan, bramkarz obronił, poszła poprawka Staszczaka, ale bramkarz znów był górą – powiedział Bogusław Pater, kierownik naszej drużyny.
W końcówce meczu nasz zespół nie miał już nic do stracenia, zaryzykował, ale zamiast wyrównać, dostał kolejny cios. Do akcji ofensywnej Avii podłączył się Niewęgłowski, obsłużył Malugę, a temu pozostało skierować piłkę do pustej bramki.
Avia Świdnik - Wisłoka Dębica 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Kunca 25, 2:0 Maluga 2:0.
Avia: Rosiak – Niewęgłowski, Mykytyn, Kursa – Maluga, Dobrzyński, Ćwik, Uliczny, Kunca – Zając (67. Rak), Kompanicki. Trener Łukasz Mierzejewski.
Wisłoka: Daniel – Boksiński (46. Staszczak), Priest-Tyson, Rachwalik (46. Maślany), Kardyś - Król (69. Jasiak), Falarz (82. Siedlicki), Smoleń, Fedan, Łanucha – Siedlik (69 Jędryas). Trener Dariusz Kantor.
Sędziował: Jemielity (Łomża).
Żółte kartki: Maluga - Rachwalik, Staszczak, Fedan.
Widzów 600.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco