Do meczu z dębiczanami lubelska młodzież straciła wiosną aż 27 goli. Nasz zespół był zdecydowanym faworytem, ale trener Bartosz Zołotar dmuchał na zimne i przypominał remis rywali w starciu z Chełmianką. Do niespodzianki jednak nie doszło i zespół z Parkowej może się w spokoju szykować do meczu z rezerwami Cracovii.
Bramka mogła paść już w 18. Minucie, ale Błażej Radwanek, który w środę zdobył 2 gole dla Wisłoki w meczu pucharowym z rezerwami Stali Rzeszów, przegrał pojedynek z 17-letnim Kamilem Błażuckim. Po minucie piłka wpadła już do celu; Kamil Rębisz zgrał piłkę głową do Jakuba Smolenia, ten kiwnął obrońcę, huknął na lewą nogą i trafił bez pudła przy słupku.
W 37. min rzut wolny z około 20 metrów wykonywał Damian Łanucha. Uderzył precyzyjnie, ale za słabo. Tuż przed przerwą ładnie przymierzył Rębisz, ale piłka otarła się o poprzeczkę nie z tej strony co trzeba.
Na początku II połowy z pola karnego uderzał niecelnie Radwanek, a w 54. min zapachniało remisem; z dystansu huknął Patryk Malec i Jakub Raciniewski mógł się wykazać (końcami palców wybił piłkę na rzut rożny). To zachęciło gospodarzy i w kolejnych fragmentach stworzyli kilka dogodnych pozycji do strzału.
Wisłoka w 72. min odgryzła się strzałem Bartłomieja Kontrabeckiego, który trafił w zewnętrzną część słupka, a 5 minut później było już po meczu. W roli głównej wystąpił Krzysztof Iwanicki, który zdecydował się na strzał z dystansu, wycelował idealnie w „okienko” bramki miejscowych.
Ostatnie kilkanaście minut nasza ekipa grała już w przewadze, ponieważ Dominik Kołacz faulował taktycznie Łukasza Siedlika i dostał drugą żółtą kartkę.
Wisłoka mogła podwyższyć prowadzenie. Łukasz Siedlik uderzył niewiele nad poprzeczką. Z daleko ponownie próbował szczęścia Iwanicki. Na koniec z pola karnego strzelał Radwanek, ale nastoletni bramkarz dał sobie radę.
Lublinianka – Wisłoka Dębica 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Smoleń 19, 0:2 Iwanicki 75.
Wisłoka: Raciniewski - Staszczak, Bogacz, Priest-Tyson - Surma (46 Siedlik), Łanucha, Żmuda (58 Iwanicki), Kardyś - Smoleń (65 Kontrabecki), Radwanek, Rębisz (82 Rachfalik). Trener Bartosz Zołotar.
Sędziował: Sokołowski (Mińsk Mazowiecki).
Żółte kartki: Kołacz – Surma.
Czerwona kartka: Kołacz (80 – druga żółta).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?