MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wolą stancje niż akademik

MARTA TYTUŁA
Nawet 200-300 zł więcej wolą zapłacić rzeszowscy studenci za stancję, aby tylko nie mieszkać w akademiku. - Jeśli ktoś chce imprezować z kolegami, wybiera dom studenta. Ja wolę spokój - mówi studentka Uniwersytetu Rzeszowskiego.

- Dostałam akademik, ale zrezygnowałam. Znalazłam stancję o 40 zł droższą od pokoju w domu studenckim. Mam za to niezłe warunki mieszkaniowe: dwuosobowy pokój z balkonem, wygodne łóżko, telewizor i dużo miejsca. Czuje się tu lepiej niż w "Laurze" - mówi studentka IV roku historii na UR.
Miejsce w akademiku kosztuje 180 złotych. Pokój 2-osobowy w mieszkaniu prywatnym można wynająć już od 200 zł. Droższe są pokoje 1-osobowe. Cena waha się od 250 do 300 zł.
Popularnością cieszą się kwatery w całości przeznaczone na wynajem. Studenci nie muszą w nich dzielić mieszkania z właścicielami.
- Wraz z czterema koleżankami wynajmuję mieszkanie na Nowym Mieście. Mamy dwa pokoje 1- osobowe (260 zł od osoby) i jeden 3- osobowy (220 zł). Dodatkowo płacimy rachunki za gaz i prąd, czyli 10-20 zł na osobę, co dwa miesiące. Właściciel zjawia się raz w miesiącu, zabiera pieniądze i poza tym nic go nie obchodzi - mówi Ania, studentka Politechniki Rzeszowskiej.
Studenci mieszkający na stancji podkreślają, iż decydują się na to, ponieważ chcą mieszkać w domowych warunkach. - Jeżeli ktoś lubi imprezy non stop i musi być blisko kolegów, mieszkanie w akademiku nie sprawia mu problemu. Ja akurat cenię spokój, chcę mieć także dobre warunki do nauki - dodaje Ania.
Studenci płacą więcej za stancję, ale i z tym radzą sobie nieźle. Przyjmują "waletów", czyli kolegów, którzy nie są zameldowani legalnie. - Trzeba sobie jakoś radzić - mówi z uśmiechem Piotrek, student III roku filologii polskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24