MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wołoszyn zbuduje nową KKS Resovię

Tomasz Ryzner
Jeśli Bogusław Wołoszyn znów wyląduje w Resovii będzie stanie przed wyzwaniem nie lada.
Jeśli Bogusław Wołoszyn znów wyląduje w Resovii będzie stanie przed wyzwaniem nie lada. Archiwum
Bogusław Wołoszyn jest bliski objęcia funkcji trenera koszykarzy KKS Resovii.

Możliwe też, że już za miesiąc-dwa zespół ten będzie funkcjonował w strukturach klubu CWKS Resovia.

Decyzję, by starać się o połączenie z CWKS-em podjęto na walnym zebraniu sprawozdawczym KKS-u. Pojawiło się na nim tylko 11 osób (na 42 członków). Brakło kworum, ale był to już drugi termin spotkania (tydzień temu frekwencja była też niska) i zebrani mieli prawo decydować o sprawach klubu.

Teraz ruch należy do działaczy CWKS-u. Wiadomo, że pomysł ma poparcie Aleksandra Bentkowskiego, prezesa CWKS, obecnego na zebraniu. Decyzja zapadnie w lipcu, kiedy odbędzie się walne CWKS Resovii.

Będzie I liga w Rzeszowie

Wprawdzie zespół z poprzedniego sezonu przestał istnieć (prawie wszyscy kluczowi gracze znaleźli nowych pracodawców), ale I-ligowy basket nadal będzie obecna w Rzeszowie.

- Wpłacamy 10 tysięcy wadium do PZKosz i zgłaszamy się do rozgrywek - mówi Piotr Ciosek, działacz KKS-u i kierownik drużyny.

Drużynę poprowadzi prawdopodobnie Bogusław Wołoszyn, mający już na koncie półtora sezonu pracy z "Bieszczadzkimi Wilkami" - objął zespół 2 lata temu, gdy ten grał w II lidze (zastąpił w trakcie rozgrywek Mariusza Michalczyka - przyp. red.). Potem, gdy Resovia wykupiła I-ligową "dzika kartę" stalowowolski szkoleniowiec utrzymał ją w tej klasie (8 lokata).

- Jestem po wstępnych rozmowach i jak wszystko dobrze pójdzie, w ciągu dwóch tygodni podpiszę umowę - mówi Wołoszyn.

Kto zagra w Resovii? Na pewno potrzebni będą posiłki spoza regionu, bo rynek podkarpacki został już całkowicie wydrenowany.

- Najważniejsze, aby poukładane były sprawy organizacyjne - podkreśla Wołoszyn. - Jeśli ściągnę koszykarzy z Polski, muszę mieć pewność, że nie będę świecił przed nimi oczami.

Budżet nie taki mały

KKS nie wypłacił jeszcze wszystkich zaległości za poprzedni sezon. Prezes Bogdan Pawłowski zapewnia, że sprawa zostanie załatwiona do końca czerwca. Szefa KKS-u nie było na walnym, ale nadal będzie wspierał klub. Jeśli nie rzucał słów na wiatr, budżet klubu może wynieść około 600 tysięcy złotych. Taka suma, przy trafionych transferach, pozwoliłaby stworzyć zespół, który utrzymałby się na zapleczu ekstraklasy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24