Wraca ruch w kierunku Barwinka. Osuwisko w Dukli częściowo zabezpieczone

Więcej utrudnień

Z utrudnieniami w ruchu kierowcy musza liczyć się także na drogach krajowych nr 19 i 28. Na pierwszej z nich najniebezpieczniej jest w Stobiernej, gdzie ruch odbywa się wahadłowo, a na zwężonej jezdni obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Nogę z gazu powinni zdjąć także kierowcy jadący odcinkami Jasionka Nowa Wieś oraz Zarzecze Nisko (aktywne osuwisko). Z kolei na drodze nr 28 osuwiska uaktywniły się w miejscowościach: Korzeniec, Rozpucie, Krępak i Cisowa. W każdej z nich obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Między Trzcinicą a Jasłem oraz w Skołyszynie ruch odbywa się wahadłowo.

Krajowa dziewiątka w Dukli zapadała się po ostatnich opadach deszczu. Przy drodze uaktywniło się osuwisko. Na miejscu od razu pracę zaczęły ekipy remontowe.

- Na początku sytuacja nie wyglądała różowo, ale pogoda sprzyja i jeden pas uda się przywrócić do ruchu już w poniedziałek. Ile zajmie natomiast kompleksowy remont drogi na razie jednak nie wiemy. Póki co kierowcy ciężarówek muszą korzystać z objazdu przez Słowację - mówi Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału GDDKiA.

Znacznie gorzej sytuacja przedstawia się na drodze krajowej nr 73. Tutaj ciągle nieprzejezdne są mosty w Kołaczycach i Kamienicy Dolnej, oraz jezdnia w Bukowej. Remonty, które pozwolą przywrócić ruch potrwają ok. dwa miesiące.

Wciąż nie wiadomo także, kiedy uda się przywrócić ruch na drodze nr 77, między Sandomierzem a Gorzycami. Dlatego GDDKiA kieruje na objazdy drogą wojewódzką nr 871 (dla jadących w kierunku Tarnobrzega) i przez Annopol, drogą wojewódzką nr 856 (w kierunku Sandomierza).