Wyjazdowy maraton Cellfast Wilków Krosno trwa! Kibice już tęsknią. Tajemnica niemieckiego wirażu

W niedzielę Wilki starły się w Bydgoszczy z Polonią. Przegrały z liderem po walce dwoma punktami. W piątek wyjazdowego maratonu watahy ciąg dalszy. O 19.30 w zaległym meczu zmierzą się w niemieckim Landshut z „Diabłami”, a w sobotę o 14. staną do walki w Łodzi z Orłem. To nie jest dobre, ale to nie pierwsza taka sytuacja. Podobny dwumecz dzień po dniu zafundowano naszej drużynie w pojedynkach z Polonią i Falubazem. Okazuje się, że ciąg dalszy zawodów po zawodach, dzień po dniu nastąpi w sierpniu, kiedy rozpocznie się runda play-off.

Kilku zawodników, w tym Andrzej Lebiediew, pojedzie wieczorem w Grand Prix Challenge w Glasgow, a nazajutrz w rewanżowych meczach ćwierćfinału play-off. Ze względu na brak odpowiednich połączeń lotniczych dostanie się do kraju na te mecze, będzie graniczyło z cudem. Problemy te będą miały także Falubaz, Landshut Devils, Wybrzeże. To będzie w sierpniu. W ten weeekend Cellfast Wilki pojadą w Niemczech i w Łodzi. Muszą w trybie ekspresowym przemieścić się z toru na tor. Jak się dowiadujemy, klub z Krosna pytał w żużlowej centrali o możliwość zmiany terminów, ale okazało się, że ze względu na napięty terminarz nie ma takiej możliwości.

- Razem z naszymi kibicami czekamy na pierwszy weekend lipca i mecz z ROW-em Rybnik, a tydzień później ze Startem Gniezno. Nasi fani nie mogą się już doczekać tych meczów. W klubie i internecie kupują na nie bilety. Przed nami dokończenie czerwcowego wyjazdowego maratonu. Zdobycie sześciu punktów w Landshut i Łodzi jest możliwe. Mimo że będą trudne dwa dni, jesteśmy optymistami. Celujemy w sześć oczek w tym trudnym dwumeczu

- mówi Grzegorz Leśniak, prezes krośnieńskiego klubu

- W Landshut będziemy jeździć na specyficznym torze, na którym połowa naszej drużyny nigdy nie jechała. Musimy uważać zwłaszcza na bardzo specyficzny drugi wiraż, w którym gospodarze mają swoje sposoby, aby wyprzedzać rywali. Vaclav Milik, który dwa sezony startował w Bundeslidze i Andrzej Lebiediew, który także często jeździł w Landshut mają przekazywać swoje uwagi swoim kolegom z zespołu

- dodaje prezes Leśniak, dementując doniesienia o zakusach na pozyskanie Martina Vaculika, Janusza Kołodzieja i innych asów.

Trans MF Landshut Devils:

• 9. Kai Huckenbeck
• 10. Michael Hartel
• 11. Kim Nilsson
• 12. Mads Hansen
• 13. Dimitri Berge
• 14. Norick Bloedorn
• 15. Erik Bachhuber

Cellfast Wilki Krosno:

• 1. Tobiasz Musielak
• 2. Vaclav Milík
• 3. Mateusz Szczepaniak
• 4. Rafał Karczmarz
• 5. Andrzej Lebiediew
• 6. Franciszek Karczewski
• 7. Krzysztof Sadurski