Wyniki: piłka nożna, klasa O Krosno

Podopieczni Andrzeja Białego, prowadzącego z powodzeniem w rundzie jesiennej IV-ligowego Partyzanta, opuścili ostatnią pozycję w tabeli i zmniejszyli dystans do reszty stawki. To najważniejsze wydarzenie świątecznej kolejki, która w tabeli krośnieńskiej okręgówki nie przyniosła praktycznie żadnych zmian.

SZAROTKA UHERCE - COSMOS NOWOTANIEC 2-2 (1-0)
BRAMKI: Osiniak 2 (23, 85) - Biesiada (63), Laskowski (71).
SZAROTKA: Homa - Gierula, Kwaśnik,. Wojtaszek, Klimek - Osiniak, Pałysz, Sadowski (63. Krajewski), Dyl - Rachwał (70. Jaremczuk), Tkacz (90. Fundanicz).
COSMOS: Potok - Szatkowski (65. Królik), Majka, Laskowski, Kłodowski (89. Kozimor) - Adamski, Gazda, Biesiada, Krzywiński - Pawiak (65. Stapiński), Łoch.
SĘDZIOWALI Samborowski oraz Krężałek, Frankowicz (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Wojtaszek, Sadowski. WIDZÓW 300.

Mecz dwóch czołowych drużyn nie zawiódł oczekiwań kibiców. Obydwie ekipy zaprezentowały piłkę na dobrym poziomie, zagrały odważnie i co najważniejsze skutecznie. Od początku nie było murowania żadnej z bramek. Pierwsi strzeleckimi umiejętnościami błysnęli gospodarze. Z prawej strony boiska wrzucał Klimek, piłkę głową przedłużył Tkacz, a z powietrza huknął Osiniak, zdobywając filmowego gola. Wyrównanie było rówmnież efektowne. Biesiada mocno strzelił, futbolówka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki. Później Pałysz znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, jednak przegrał ten pojedynek. Na prowadzenie z kolei wyszli goście po ładnym uderzeniu Laskowskiego z ponad 20 metrów. W końcówce Szarotka zdecydowanie zaatakowała i dopięła swego.W głównej roli ponownie wystąpił Osiniak, który wyłuskał piłkę obrońcy, strzelił i piłka po słupku wpadła do siatki.

KOTWICA KORCZYNA - GAMRAT CZARNI JASŁO 1-4 (0-0)
BRAMKI: Paweł Gazda (82) - Warzocha (49-karny), Warchoł (51), Szalony 2 (53-karny, 85).
KOTWCA: Paczosa - Parjzenr (46. P. Urbanek), Uliasz, Gonet, Paweł Gazda - Rogalski, Ochwat, K. Urbanek (68. B. Gazda), Pojnar - Syrek (68. M. Zych), D. Zych.
GAMRAT CZARNI: Cyran - Matysik, Bernacki, Chrząszcz, Grzesiak - Halz (46. Warchoł), Pokrywka, Warzocha, Setlak (46. Kukowski) - Szalony, Majewski.
SĘDZIOWALI Cysarz oraz Śnieżek, Kijowski. ŻÓŁTA KARTKA: Szalony. WIDZÓW 500.

Gospodarze walczyli do przerwy z liderem jak równy z równym. Ich nieszczęście zaczęło się po przerwie. Trwało kilka minut, ale wystarczająco długo, by pozbawić Kotwicę szansy na osiągnięcie korzystnego wyniku. W ciągu 4 minut jaślanie przeprowadzili trzy rozstrzygające ataki, dwa z nich zatrzymywane nieprzepisowo w polu karnym przez Uliasza. Internwencje na niewiele się zdały, bo tylko odłożyły w czasie kolejne straty. Warzocha i Szalony okazywali się bowiem pewnymi egzekutorami jedenastek. Miejscowym na pocieszenie pozostał honorowy gol zdobyty przez Pawła Gazdę.

SANOVIA LESKO - WISŁOKA NOWY ŻMIGRÓD 1-1 (0-1)
BRAMKI: Tarnolicki (68) - Pęcak (15-karny).
SANOVIA: Krajewski - Armata, Bem (65. Rettinger), Czenczek, K. Denega (80. Maciejewski) - Tylka, Niedziocha (46. Gembuś), Lasek, Różycki - Tarnolicki, Ochmański (84. Ł. Denega).
WISŁOKA: Czaja - Kurczaba, W. Krajciewicz, Marchewka, S. Stopa - Pęcak, R. Krajciewicz, Chopiak, P. Stopa - Baran, Klich.
SĘDZIOWALI Krzysztyński oraz Żychowski, Bolanowski (Krosno). Mecz bez udziału publiczności.

Po kwadransie goście prowadzili jedną bramką i utrzymywali tę przewagę aż do 68. minuty. Wówczas to miejscowi przeprowadzili ładną akcję, rozpoczętą przez Rettingera. Następnie piłkę wrzucił na pole karne Różycki, a Tarnolicki umieścił ją w siatce. W końcówce groźniejze sytuacje stworzyła Wisłoka, ale dwukrotnie od utraty gola Sanovię ratował bramkarz Krajewski, któremu pomyłkowo w ubiegłotygodniowej relacji przypisaliśmy w przeszłości grę w polu.

START RYMANÓW - NAFTA JEDLICZE 2-0 (0-0)
BRAMKI: W. Biały 2 (50, 75).
START: Kielar - M. Ginalski, P. Wilk, Gębarowski, Niemczyk (90. Maślany) - Cetnarski, M. Wilk (65. Penar), Wojtoń (90. Pulnar), Kijowski - W. Biały (88. Matkowski), Kolasiński.
NAFTA: Krawczyk - Serwiński, Smosna, Domański, Wiśniowski - Furtek, Rozpara, Guzik, Wierdak - Socha, Janocha.
SĘDZIOWALI Komański oraz Gurgacz, Radożycki (Sanok). ŻÓŁTE KARTKI: M. Ginalski, P. Wilk - Janocha. WIDZÓW 250.

Start wreszcie sięgnął po komplet punktów. Przewaga gospodarzy widoczna była przede wszystkim w drugiej połowie. Wtedy, z kilku dobrych okazji, dwie wykorzystał Wojciech Biały - jeden z pozyskanych zimą piłkarzy z Partyzanta Targowiska. Postawa drużyny oraz wygrana dają nadzieję podopiecznym Andrzeja Białego na skuteczną walkę o utrzymanie w klasie okręgowej.

PIAST MIEJSCE PIASTOWE - GKS KROŚCIENKO WYŻNE-PUSTYNY 0-0
PIAST: T. Biały - Rodzinka, Cecuła, Grochowski, Wójcik - Dańczak, Pulnar, Wilga (60. Klatka), Kozubal (65. Grzybała) - Olejarski (75. Lechowicz), Delimat.
GKS: Nowak - Sz. Kwolek, Żywiec, Sokołowski, G. Kwolek - Okrajek, Ostrowski (35. Szul), Szelc, Szopiak - Gonet, Krauz.
SĘDZIOWALI Mazur oraz Geldner, Stabryła (Sanok). ŻÓŁTE KARTKI: Wilga, Olejarski - Krauz, G. Kwolek. WIDZÓW 200.

Faworytem był GKS, lecz musiał zadowolić się jednym wywiezionym punktem. Goście bliżsi byli wygranej, jednak piłka po ich strzałach minimalnie mijała cel lub trafiała w słupek i poprzeczkę. Piast odgryzł się groźnym uderzeniem Delimata i akcją Grzybały, w której zawodnik miejscowych za daleko wypuścił sobie piłkę, ułatwiając interwencję obrońcom.

POZOSTAŁE WYNIKI: Górnik Strachocina - LKS Skołyszyn 1-1 (0-0) Łuczka (80) - G. Kędzior (50); Bieszczady Pamo Plast Ustrzyki Dolne - Przełom Besko 0-0; Leśnik Baligród - Zamczysko Odrzykoń 3-0 walkower.