Do zdarzenia doszło we wtorek na ul. Studzianki w Rzeszowie. Kierowca seicento na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
Pogotowie ratunkowe przetransportowało do szpitala 58-letniego mieszkańca gm. Tyczyn, który siedział za kierownicą fiata i pasażerkę. Mężczyzna był trzeźwy.
ZOBACZ TEŻ: Na A4 pod Rzeszowem tir z kombajnem uderzył w mercedesa i spadł ze skarpy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
A kto zaiwanił drugi pas jezdni???
R
Robert
Czy to naprawdę jest droga miejska?
Chyba czas na modernizację. To wygląda jak chodnik z lat 80- tych A nie droga dla samochodów.
Może wreszcie czas się zastanowić czy jest sens przyłączac wioski do Rzeszowa.
a
all
I oczywiście jechał przepisowo.
k
kierowca chłodni
Ale im pokazał !
G
Gość
Jak się nie potrafi jeździć, to nawet dwaj rowerzyści będą mieć problem na takiej drodze.
m
martini
Sądząc po szerokości tej drogi nawet dwa seicento miały by problem by się rozminąć