Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek Polskiego Busa w Nowej Dębie. Kierowca oskarżony o sprowadzenie katastrofy drogowej

Marcin Radzimowski
Do wypadku w Nowej Dębie doszło 12 sierpnia 2017 roku.
Do wypadku w Nowej Dębie doszło 12 sierpnia 2017 roku. Marcin Radzimowski
Kara od 3 miesięcy do 5 lat grozi 60-letniemu kierowcy autokaru Polskiego Busa. W sierpniu ubiegłego roku w Nowej Dębie nieumyślnie doprowadził on do wypadku, w którym obrażeń doznało prawie 50 pasażerów.

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu właśnie skierowała do Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu akt oskarżenia w tej sprawie.
Opisane aktem oskarżenia wydarzenia rozegrały się rankiem 12 sierpnia ubiegłego roku na odcinku drogi krajowej numer 9 w Nowej Dębie.

Jak informuje policja, do zdarzenia doszło przed godz. 6 w Nowej Dębie. Autokar linii Polski Bus jechał z Warszawy do Rzeszowa. Z nieustalonych na razie przyczyn, pojazd uderzył w przydrożny słup, odbił się od niego i przewrócił na bok. Autobusem podróżowały 83 osoby, 38 zostało rannych i trafiło do szpitali, 7 z nich odniosło poważniejsze obrażenia. Śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie została przetransportowana 10-letnia dziewczynka, pasażerka autobusu, której obrażenia są najpoważniejsze. 58-letni kierowca autobusu był trzeźwy. Więcej informacji aktualizowanych na bieżąco znajdziesz tutaj: Wypadek Polskiego Busa w Nowej Dębie. 25 osób rannych

Wypadek Polskiego Busa w Nowej Dębie [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Piotr Z. został oskarżony o to, że nieumyślnie sprowadził katastrofę w ruchu lądowym, w ten sposób, że przewożąc 78 pasażerów umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez prowadzenie rozmowy z pasażerką autobusu, której podczas jazdy pomagał rozłożyć boczny fotel i w tym czasie nie obserwował należycie przedpola przed kierowanym przez niego pojazdem - informuje prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

To lekkomyślne i być może będące efektem rutyny zachowanie kierowcy, doprowadziło do katastrofy. Kierowca nie obserwował przez chwilę drogi a nie wiedział, że właśnie zaczyna się zakręt. Gdy się zorientował, było za późno - nie był już w stanie zapanować nad autobusem, który w konsekwencji zjechał na prawe pobocze, uderzył w słup oświetleniowy a następnie runął w rowie melioracyjnym na prawy bok.

Na miejscu wypadku pracowały służby medyczne z całego północnego Podkarpacia. Zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Rannych przewożono karetkami do szpitali w Nowej Dębie, Tarnobrzegu, Kolbuszowej, Stalowej Woli, Sędziszowie Małopolskim, Mielcu i Rzeszowie.

- W wypadku obrażenia ciała odniosło 49 pasażerów, jedna z tych osób doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu - dodaje prokurator Dubiel. - Kierowca nie przyznał się do zarzutu, choć potwierdził, że przez pewien krótki czas nie obserwował przedpola pojazdu, w konsekwencji czego wjechał do rowu a jego nieuwaga spowodowana była tym, iż próbował pomóc pasażerce w rozłożeniu bocznego siedzenia.

WIDEO: Wypadek Polskiego Busa w Nowej Dębie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24