Zadanie Asseco Resovii: zwycięstwem zakończyć rok. W piątek w Rzeszowie mecz z Barkomem Każany Lwów

Pojedynek w Rzeszowie zakończy 17. kolejkę, w której nie brakuje niespodzianek. Przegrał Jastrzębski Węgiel (1:3 z Indykpolem AZS-em) i Zaksa (2:3 z LUK Lublin). Zwycięstwo rzeszowskiej drużyny za 3 punkty wywinduje ją na lidera tabeli przed Wartę Zawiercie, która wygrała dwunasty mecz z rzędu w PlusLidze (3:0 z Czarnymi Radom).

Znajdujący się w dużym gazie resoviacy wygrali pięć ostatnich spotkań i są faworytem starcia z zespołem z Ukrainy. Nawet strata przez nich seta byłaby niespodzianką. W pierwszym pojedynku w Krakowie podopieczni trenera Giampaolo Medeiego triumfowali 3:0. Ukraińcy poprawili swoją grę i nie będą łatwym rywalem, ale jeżeli ma się aspiracje do medali, a rzeszowianie coraz mocniej je zgłaszają, to niezależnie od składu, w jakim dziś wystąpią, mecze z takimi ekipami, jak Barkom muszą zwyciężać.

Rywale zajmują 14. miejsce, wygrali 3 i przegrali 13 pojedynków, zgromadzili 25 punktów mniej niż Resovia. Warto jednak zwrócić uwagę, że reprezentanci Lwowa to bardzo ambitna i bitna ekipa, która aż siedem spotkań przegrywała w stosunku 2:3. Zapewne dziś na Podpromiu postara się mocno postawić się gospodarzom.

Mecz pokaże na żywo Polsat Sport. Wygrana sprawi, że święta będą jeszcze milsze. Większość zawodników i członków sztabu Resovii rozjedzie się do domów w kraju i zagranicą. Do treningów powrócą dopiero w środę.

Wyniki rozegranych już meczów 17. kolejki: Aluron CMC Warta Zawiercie – Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:23, 25:17, 25:21); LUK Lublin – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2 (39:37, 18:25, 17:25, 25:23, 15:10); Indykpol AZS Olsztyn – Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:19, 25:18, 21:25, 29:27); PSG Stal Nysa – Cuprum Lubin 3:0 (25:21, 25:21, 25:21); Projekt Warszawa – GKS Katowice 3:0 (25:17, 25:21, 25:19), BBTS Bielsko-Biała – PGE Skra Bełchatów 2:3 (22:25, 22:25, 27:25, 25:22, 8:15), Trefl Gdańsk – Ślepsk Malow Suwałki 3:2 (18:25, 25:17, 25:22, 23:25, 15:13).