Zagrożona decyzja o przejęciu przez miasto szpitala wojskowego w Przemyślu

114. Szpital Wojskowy już wkrótce miał się stać miejską instytucją. Ministerstwo Obrony Narodowej nie chce już tej lecznicy. Zaproponowało przejęcie jej przez któryś z samorządów albo zamknięcie. Wolę wyraziło jedynie miasto Przemyśl. Szpital miałby być połączony z miejskim SP ZOZ dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej.
Rok temu zostało podpisane porozumienie pomiędzy prezydentem Przemyśla a związkowcami i pracownikami szpitala. Gwarantowało m.in. utrzymanie poziomu zatrudnienia. Załoga liczy ok. 500 osób.

Sprawa przejęcia lecznicy miała być na dniach finalizowana. Jednak okazało się, że NFZ o milion złotych obniżył kontrakt dla 114 na 2013 rok.
_- Ta niepokojąca informacja spowodowała, że prezydent Przemyśla rozważa przesunięcie terminu podpisania porozumienia w sprawie połączenie szpitala z miejskim SP ZOZ na pierwszy kwartał przyszłego roku _– pisze do MON zastępca prezydenta Przemyśla, Grzegorz Hayder.
Prosi o podjęcie przez MON skutecznych starań o zmianę wartości kontraktu z NFZ.

List do wiadomości otrzymali przemyscy radni. Sprawa przejęcia szpitala prawdopodobnie będzie poruszana na najbliższej, czwartkowej sesji Rady Miejskiej.
Ostateczna decyzja o przejęciu 114. Szpitala Wojskowego należy do przemyskich radnych. W 114. Szpitalu Wojskowym w Przemyślu pracuje ok. 500 osób.