MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczny incydent w Wielkopolsce. Mężczyzna rzucił petardą w prezydencką kolumnę

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
39-letni mieszkaniec gminy Dąbie rzucił petardą w kierunku przejeżdżającej kolumny prezydenckiej.
39-letni mieszkaniec gminy Dąbie rzucił petardą w kierunku przejeżdżającej kolumny prezydenckiej. Sylwia Dąbrowa/Polska Press
Do niebezpiecznego incydentu doszło w poniedziałek w woj. wielkopolskim, gdzie wizytę składał prezydent Andrzej Duda. 39-letni mieszkaniec gminy Dąbie rzucił petardą w kierunku przejeżdżającej kolumny prezydenckiej. Jaka kara mu za to grozi?

Spis treści

Zdarzenie nie zakłóciło przejazdu prezydenckiej kolumny

Daniel Boła z Komendy Powiatowej Policji w Kole przekazał, że do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 20:30, podczas przejazdu kolumny z prezydentem Andrzejem Dudą między Przedczem a Dąbiem w powiecie kolskim. Zdarzenie to nie zakłóciło przejazdu kolumny.

– Nasi funkcjonariusze zadziałali zgodnie z procedurami, powiadomili policję, która zatrzymała sprawcę – powiedział PAP rzecznik prasowy Służby Ochrony Państwa płk Bogusław Piórkowski.

39-latek był nietrzeźwy. Grozi mu do trzech lat więzienia

Kolscy policjanci zatrzymali 39-letniego mieszkańca gminy Dąbie. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Daniel Boła przekazał, że wstępnie przyjęta została kwalifikacja czynu na podstawie art. 135 par. 2. Kodeksu karnego, który stanowi, że „kto publicznie znieważa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech”.

39-latek przebywa obecnie w areszcie. Policjanci prowadzą śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kole.

Kolarski skomentował incydent

We wtorek podczas konferencji prasowej w Poznaniu prezydencki minister Wojciech Kolarski został zapytany o ten incydent. Powiedział, że ma wiedzę o tym zdarzeniu, ale zaznaczył, że nie był ani jego świadkiem, ani uczestnikiem. Podkreślił jednak, że z jego wiedzy wynika, iż „służby zareagowały w sposób odpowiedni”.

Pytany, czy to zdarzenie, w jego ocenie, jest wynikiem obecnych napięć politycznych, w związku także z toczącą się kampanią wyborczą do Parlamentu Europejskiego, zaznaczył, że „niewątpliwie w naszej debacie publicznej potrzeba spokoju, potrzeba współpracy w najważniejszych sprawach – właśnie tak, jak to robi prezydent Andrzej Duda”.

– Sprawy bezpieczeństwa są wyjęte, powinny być wyjęte poza spór partyjny, bo to są sprawy, które dotyczą nas wszystkich. Prezydent to zawsze podkreśla i prezydent jest gotowy zawsze do współpracy w najważniejszych sprawach dla Polski – powiedział Kolarski.

Prezydencki minister dodał, że chciałby, żeby wszyscy na scenie politycznej szli „drogą prezydenta Andrzeja Dudy, drogą współpracy, a nie drogą konfrontacji”. – Niewątpliwie tych emocji nieraz jest za dużo i one nie służą nam wszystkim. Na pewno nie służą poważnej debacie publicznej, a kampania wyborcza jest czasem poważnej debaty – podkreślił.

PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Niebezpieczny incydent w Wielkopolsce. Mężczyzna rzucił petardą w prezydencką kolumnę - Portal i.pl

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24