Pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego zachęcają do wczesnego wychodzenia w góry oraz wybierania rzadziej odwiedzanych szlaków. Spodziewają się największego natężenia ruchu na szlakach z Przełęczy Wyżnej na Połoninę Wetlińską (Chatka Puchatka) oraz z Wołosatego na Tarnicę.
BdPN radzi, że miejsca parkingowe najłatwiej będzie znaleźć na mniej uczęszczanych parkingach takich jak wejście na Wielką Rawkę – dolina Rzeczycy czy wejście na Szeroki Wierch – dolina Terebowca Ustrzyki Górne.
Przypomina też o zmianie organizacji ruchu w Wołosatem, gdzie samochody można parkować jedynie na dwóch parkingach BdPN, a po ich zapełnieniu na terenie Zachowawczej Hodowli Konia Huculskiego. Pracownicy parku proszą o wykorzystywanie miejsc dozwolonych do parkowania aby uniknąć mandatu karnego.
Dyrekcja parku ostrzega, że jesień jest zmienną porą roku.
- W górach występują silne wiatry oraz deszcze w związku z tym przypominamy o konieczności posiadania odpowiedniej odzieży ochronnej oraz obuwia dostosowanego do warunków panujących na szlaku
- informuje.
BdPN prosi turystów o dostosowanie się do zaleceń Straży Parku.
Przypomina, że ze względu na brak zasięgu sieci i komórkowego połączenia transmisji danych, na części obszaru parku nie ma możliwości płacenia kartą płatniczą. Z tego samego powodu zaleca posiadanie Karty Dużej Rodziny w wersji tradycyjnej.
10 najwyższych szczytów w polskich Bieszczadach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"