Zapowiedź IV ligi: Partyzant Targowiska sprawdzi Polonię Przemyśl

NIEOBECNI

NIEOBECNI

Błękitni: -. Igloopol: Machnik, Janasiewicz (kartki), Brzostowski? (chory). JKS: -. Kańczuga: -. Kolbuszowianka: Gorzelany, Pastuła? (kontuzje),. Limblach: . Orzeł: -. Partyzant: Wierdak? (kontuzja). Pogoń: Bujniak, Dycha, Myćka, Szmuc (kontuzje). Polonia: -. Rzemieślnik: Bartkowski, Popiela, Szara (czekają na decyzję WD Małopolskiego ZPN-u), Fitoł (kontuzja). Sokół: -. Strumyk: -. Turbia: Piwowar?, Serafin? (kontuzje). Wisłok: -. Żurawianka: M. Bąk (kartki), Ł. Bąk (studia), Horodecki (sprawy osobiste).

- Polonia gra u siebie, na jesieni pokonała mój zespół i może być ciut pewniejsza siebie. Jednak jeśli sami zagramy solidnie to "coś" z Przemyśla przywieziemy - zapowiada Mirosław Kalita, szkoleniowiec Partyzanta.

Po punkt(y) do Kańczugi jadą gracze Błękitnych Ropczyce.

- Nie pozostaje nam nic innego jak walczyć na całego, bo meczów do końca sezonu coraz mniej, a o utrzymanie walczy kilkanaście drużyn - tłumaczy Roman Magdoń, prezes Błękitnych.

"Żurawka" jedzie do Niska, gdzie Sokół lubi urywać punkty wyżej notowanym rywalom. Nie idzie ostatnio Strumykowi, który musi jednak zmierzyć się w wyjazdowym meczu z podbudowanym Rzemieślnikiem.

Pogoń celować będzie w pełną pulę, choć do Leżajska przyjeżdża bardziej potrzebujący punktów Wisłok Wiśniowa. Taki sam cel będzie miał przeworski Orzeł, podejmuje Zaczernie.

- Chcemy się zrehabilitować za słaby mecz przeciwko Partyzantowi - podkreśla Artur Łuczyk, trener Orła. "Morsy" wyruszają do Turbii z apetytem na komplet punktów. Sytuacja kadrowa w Igloopolu podobnie jak w Turbii jest nieciekawa i szykuje się wyrównany bój.

Kolbuszowianka będzie testować jarosławski "ukraiński" JKS, który na wiosnę punktuje dość regularnie.

- Gramy nieźle, ale ciągle musimy szukać zwycięstw w każdym kolejnym meczu, bo wysoko w tabeli nie jesteśmy - mówi Jarosław Zając, trener JKS-u.