Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatańcz dla Wiktorii. Weź udział w charytatywnym maratonie zumby

Małgorzata Motor
Wiktoria Hnatio cierpi na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów. Przyczyna tej choroby nie jest znana. Nie da się jej też wyleczyć. Z tą przypadłością dziewczynka będzie musiała zmagać się do końca życia. By mogła się poruszać, bierze silne leki. Najwięcej pieniędzy pochłania jednak rehabilitacja
Wiktoria Hnatio cierpi na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów. Przyczyna tej choroby nie jest znana. Nie da się jej też wyleczyć. Z tą przypadłością dziewczynka będzie musiała zmagać się do końca życia. By mogła się poruszać, bierze silne leki. Najwięcej pieniędzy pochłania jednak rehabilitacja Fot. Archiwum prywatne
5 grudnia w Rzeszowie wystartuje Mikołajkowy Charytatywny Maraton Zumba Fitness, z którego całkowity dochód trafi na leczenie ciężko chorych dzieci.

Maraton organizowany jest m.in. dla Wiktorii Hnatio. Dziewczynka przyszła na świat siedem lat temu, jako zdrowe dziecko. Choroba dała się we znaki, gdy skończyła 4 lata.

- Pewnego dnia po prostu nie mogła wstać z łóżka ani ruszyć główką. Zawinęłam ją w kocyk i zawiozłam do szpitala. Lekarze szybko postawili diagnozę: młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów. Mówiąc bardzo obrazowo, miała zajętych mazią aż 114 stawów - mówi Anita Hnatio, mama dziewczynki.

Choroba dawała o sobie znać jednak wcześniej.

- Puchły jej stopy, dłonie. W pewnym momencie nie mogła nawet klęczeć. Przyczyna tej choroby nie jest znana. Nie da się jej też wyleczyć. Z tą chorobą Wiktoria będzie musiała się zmagać do końca życia. By mogła się poruszać, bierze silne leki, tzw. lekką chemię. Przyjmuje ją co tydzień już od trzech lat. Na szczęście, nie musi jej przyjmować w szpitalu. Zostałam przeszkolona i sama daję jej zastrzyki - tłumaczy pani Anita.

Dziewczynka nie może przyjmować żadnych szczepionek.

- Leczenie polega bowiem na osłabianiu układu odpornościowego. U Wiktorii funkcjonuje on inaczej niż u zdrowych osób. Powoduje po prostu tworzenie się mazi w stawach. Choć leki, jakie przyjmuje córka, są bardzo kosztowne, są w pełni refundowane przez NFZ. Niestety, kosztowna jest rehabilitacja. To, na co możemy liczyć z funduszu, to kropla w morzu potrzeb. Jestem samotnie wychowującą matką i - jakby tego było mało - osobą bezrobotną - podkreśla mama dziewczynki.

Na pomoc Wiktorii ruszyła m.in. Monika Świder, instruktor zumby fitness, która wpadła na pomysł zorganizowania Mikołajkowego Charytatywnego Maratonu Zumba Fitness.
- Mamę Wiktorii poznałam w pracy. Przez pewien czas razem pracowałyśmy - i to wtedy dokładnie dowiedziałam się, w jak trudnej sytuacji się znalazła. Bardzo mnie to poruszyło. W związku z tym, że jestem licencjonowanym instruktor zumby fitness ZIN mogę organizować maratony. Pomyślałam, że warto to wykorzystać - wyjaśnia Monika Świder.

Maraton będzie zorganizowany 5 grudnia w hali sportowej Uniwersytetu Rzeszowskiego przy ul. Hoffmanowej 25 w Rzeszowie. Maraton potrwa trzy godziny. - Spodziewamy się ok. 250 osób. Maraton prowadzony będzie przez dziewięciu licencjonowanych instruktorów zumby fitness, nie tylko z Rzeszowa, ale także z Warszawy, Przemyśla i Lubartowa. Do akcji włączyć może się każdy, nawet osoby, które nigdy nie były na zajęciach. Zumba jest dla wszystkich i każdy znajdzie coś dla siebie. Warto, bo cały dochód z imprezy zostanie przekazany na leczenie i rehabilitację chorych dzieci, m.in. Wiktorii - zachęca Monika Świder.

Ci, którzy jednak nie będą mogli uczestniczyć w maratonie, mogą wpłacać pieniądze na konto Fundacji „Zdążyć z Pomocą”: Bank BPH S.A., 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615. Tytuł: 17840 - Wiktoria Hnatio darowizna na pomoc i ochronę zdrowia. a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24