Zelmer rozwija sprzedaż na Węgrzech

Spółka zależna Zelmer Magyarorszag została powołana w celu realizacji operacji handlowych na rynku węgierskim i zawarcia kontraktów handlowych z dużymi sieciami sprzedażowymi na Węgrzech.

- Powołanie spółki zależnej na rynku węgierskim jest kontynuacją realizacji przyjętej strategii przez Zelmer w obszarze sprzedaży eksportowej i umacniania pozycji marki Zelmer w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. W skład Grupy Kapitałowej Zelmer wchodzą już, bowiem spółki zlokalizowane na terenie Czech, Rosji, Słowacji i Ukrainy - tłumaczy Grzegorz Ochab, kierownik Punktu Obsługi Klientów w Rzeszowie, KBC Securities N.V. Oddział w Polsce.

Przypomnijmy, że jest to już piąta zagraniczna spółka wchodząca w skład naszej grupy kapitałowej. Fakt, że powstaje w tym momencie jest dowodem, że mimo kryzysu gospodarczego nieprzerwanie realizujemy strategię rozwoju Grupy Zelmer – mówi Janusz Płocica, prezes zarządu Zelmer SA.

Zelmer S.A. objął w nowozawiązanej spółce udziały reprezentujące 100 proc. kapitału zakładowego i uprawniające do wykonywania 100 proc. ogólnej liczby głosów na Zgromadzeniu Wspólników. Spółkę utworzono jako spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością prawa węgierskiego, z początkowym kapitałem zakładowym

w wysokości 6 mln HUF (forintów), który został w całości pokryty. Objęcie udziałów nastąpiło po ich wartości nominalnej, sfinansowane zostało ze środków własnych Zelmer S.A. i traktowane jest jako inwestycja długoterminowa.

Strategię Zelmer PRO 2010 największy polski producent małego AGD zaprezentował na początku ub.r. Jej ważnym elementem jest rozwój sprzedaży na rynkach zagranicznych, ze szczególnym uwzględnieniem regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Operacje handlowe przynoszą już widoczne efekty. Marka Zelmer stała się po 2008 roku 4. marką w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Zgodnie z założeniami strategii w 2010 roku blisko 80 proc. eksportu rzeszowskiej firmy będzie stanowiła sprzedaż do krajów naszego regionu pod marką Zelmer, co pozwoli uzyskiwać wyższe marże.

W celu dalszego dynamicznego zwiększania eksportu, nie wykluczamy powoływania w przyszłości kolejnych zagranicznych spółek. Uzależnione to będzie od tempa rozwoju oraz potencjału danego rynku - zapowiedział J. Płocica.