Zorza Trzeboś rozkręca sympatyczną imprezę

Co ciekawe, Zorza jako pierwsza drużyna na Podkarpaciu wygrała nasz plebiscyt już po raz drugi. Trzeboś w drugiej edycji naszej zabawy gościła natomiast na podium.

"Obrócił słowa w czyn"
W inauguracyjnej edycji, pięć lat temu na imprezie bawiło się kilkaset osób. Organizacja była na wysokim poziomie. Można było mieć tylko zastrzeżenia do murawy boiska i infrastruktury wokół niego.
Jak się okazało, impreza ta stała się "kołem zamachowym" dla dalszego rozwoju sportu w Trzebosi. Właśnie podczas owego festynu w 2008 roku Stanisław Ożóg - poseł RP obiecał, że Zorza będzie mieć nowe boisko.

- Przy jego współpracy z Urzędem Gminy Sokołów Małopolski na czele z burmistrzem Andrzejem Ożogiem powstał piękny obiekt. W 2011 roku mieliśmy już oddany do użytku stadion.

Teraz dobiegają końca prace związane z budową pawilonu sportowego oraz parkingu. Należy się tylko cieszyć z tego, że Pan poseł "obrócił słowa w czyn". - mówi Stanisław Dec, prezes Zorzy.

Wreszcie dopięli swego
Oprócz progresu organizacyjnego Zorza zrobiła też "milowy krok" w kwestii sportowej. Klub założony w 1970 roku długo wyczekiwał awansu. Wreszcie to, co nie było dane wielu poprzednim piłkarzom wywalczyła obecna ekipa na czele z Rafałem Gnatkiem - doświadczonym kapitanem Zorzy.

- Należy pochwalić duże zaangażowanie wszystkich zawodników. We wcześniejszych sezonach zawsze czegoś brakowało na finiszu. Tym razem w sportowej walce nie daliśmy się wyprzedzić rywalom na "ostatniej prostej" - podsumowuje Gnatek. Warto wspomnieć, że drużyna Zorzy oparta jest na wychowankach i nie otrzymują oni żadnych gratyfikacji finansowych za swoją grę.

- Do awansu do A-klasy w dużej mierze przyczynili się nasi kibice. Mamy chyba najliczniejszą i najlepiej zorganizowaną grupę kibiców w okolicy. Bodźcem na pewno do zwiększonego zainteresowania meczami drużyny był też nowy stadion - dodaje prezes Dec.

Leszek Pisz zagra w Zorzy!
Niewątpliwie podczas festynu z udziałem reprezentacji dziennikarzy sportowych i przyjaciół GC Nowiny oraz pozostałych laureatów plebiscytu, Trzeboś będzie miała okazję pochwalić się tym, co ma najlepsze. W przygotowanie imprezy zaangażował się Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Sokołowie Młp. na czele z Jackiem Piekiełkiem - dyrektorem wspomnianej instytucji.

Już wiemy, że planowane są skoki spadochronowe, być może tak jak w 2008 roku, futbolówka na kulminacyjny punkt programu, jakim będzie mecz piłkarski zrzucona zostanie przez skoczka spadochronowego.

Pan Stanisław jest już po wstępnym słowie z Leszkiem Piszem - byłym zawodnikem, m. in. Legii Warszawa, członkiem Galerii Sław tego klubu oraz Piłkarzem Roku (1995) według magazynu "Piłka Nożna".

- Na 99 % możemy się Pana Leszka spodziewać w Trzebosi za trzy tygodnie - zaznacza Pan Stanisław. - Pięć lat temu Leszek Pisz wzmocnił nowinową drużynę. Tym razem prezes Trzebosi uprzedził nasze zamiary, ale my też postaramy się o tak znamienite gwiazdy piłkarskie - dodaje Waldemar Mazgaj - szef redakcji sportowej.

A może znany olimpijczyk?
Imprezę zgodził się poprowadzić "znany i lubiany" Marek Grzesik z Urzędu Marszałkowskiego, który gościł w Trzebosi przy okazji otwarcia nowego boiska.

W trakcie zawodów będą przygrywać: kapela góralska oraz zespół regionalny. Będą liczne atrakcje dla dzieci, w tym na pewno dmuchana zjeżdżalnia. Całość imprezy zwieńczy pokaz fajerwerków.

A "do białego rana" podczas zabawy tanecznej gości będzie bawił zespół Erato ze Stalowej Woli. - Na pewno ten, kto pojawi się u nas będzie miał możliwość spędzić sympatycznie czas. Szykujemy jeszcze niespodziankę z przybyciem olimpijczyka, ale na razie nie chcę zapeszyć - podsumowuje Stanisław Dec.

Cenne nagrody dla laureatów
Główną nagrodą dla zwycięskiej drużyny w szóstej edycji plebiscytu na Najsympatyczniejszą Drużynę Podkarpacia jest weekend w ośrodku sportowo-szkoleniowym "Maraton" w Lubeni.

Zarówno piłkarze Zorzy Trzeboś, jak i dwie pozostałe drużyny, które zajęły miejsca na podium (Tytan Rzeszów i Heiro Rzeszów) otrzymają komplety strojów sportowych marki Keeza.