Piast sezon zaczął bardzo dobrze i usadowił się na fotelu lidera.Beniaminek z Niska nie wygrał natomiast jeszcze spotkania, a więc to gościom należało dawać więcej szans.
Gospodarze nie zamierzali jednak rywalom ułatwiać zadania i postawili ciężkie warunki. Od początku na boisku było dużo walki w środku pola, ale trochę brakowało składnych akcji.
Jak wiadomo zespół Marka Strawy jest bardzo groźny po stałych fragmentach gry i znów mogliśmy się o tym przekonać. W ten sposób bowiem przyjezdni wyszli na prowadzenie. Do dośrodkowanej piłki najwyżej wyskoczył Damian Barszczak i futbolówka zatrzepotała w siatce. Interweniować próbował jeszcze Jacek Maciorowski, ale było już za późno.
Stracona bramka nie załamała miejscowych, którzy chcieli za wszelką cenę wyrównać. Cel osiągnęli tuż przed przerwą. I w tym wypadku mieliśmy stały fragment gry, a bramkarza Piasta pokonał Wojciech Tyczyński.
W drugiej połowie obie drużyny chciały zadać ten decydujący cios i miały ku temu okazje. Ze strony gości blisko szczęścia był bardzo aktywny Łukasz Tyrawski, a miejscowych uradować mógł Wojciech Soboń. W obu przypadkach efekt był jednak taki sam - piłka nie trafiała do celu.
- Uważam, że remis jest wynikiem sprawiedliwym - powiedział Stanisław Smender, kierownik Sokoła. - Wracamy trochę źli, ale faktycznie remis nikogo nie krzywdzi - stwierdził Marek Strawa, trener Piasta.
Sokół Nisko - Piast Tuczempy 1:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Barszczak 25-głową, 1:1 Tyczyński 44-głową.
Sokół: Drozd – Wojtak ż, Maciorowski, Stępień, Tabaka – Tyczyński, Drelich (66 Szewczyk), Przepłata (84 Szpyra), P. Tur ż (75 Rutyna ż), Stypa (64 Buda ż) – M. Tur (75 Soboń). Trener Rafał Leśniowski.
Piast: Buła – Wielgosz, Sobol, Demski, Barszczak (88 P. Strawa) – Czub, Kloc, Buczkowski, Tyrawski – Wiącek (13 Benc), Kogut. Trener Marek Strawa.
Sędziował Czenczek (Leżajsk). Widzów 100.
Szymon Grabowski, trener Apklan Resovii: Gdyby trybun nie było za nami, to derby mogły potoczyć się inaczej [STADION]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?