Alberta Komańskiego zatrzymała kontuzja. Anna Wielgosz pobiegnie w Rzymie w półfinale na 800 m

Anna Wielgosz była najszybszą z Polek startujących w I rundzie rywalizacji na 800 metrów. Zawodniczka Resovii przyspieszyła na finiszowych metrach i zajęła w czwartej serii drugie 2. miejsce z czasem 2:00.50. Na koniec okazało się, że wychowanka Sparty Stalowa Wola uzyskała trzeci czas eliminacji.

Było dużo nerwów i stresu. Mimo że biegłam z przodu, odczuwałam te potyczki, które były za mną. Kontrolowałam wszystko na finiszu, żeby nie stracić trzeciej pozycji. Zdecydowałam się przycisnąć na ostatnich metrach żeby mieć pewność, że jednak nikt mnie nie wyprzedzi

podsumowała start lekkoatletka Resovii, która 2 lata temu, na ME w Monachium, zdobyła brąz

Z czasem - 2:01.09 - do półfinału awansowała również Angelika Sarna, wychowanka Victorii Stalowa Wola, od siedmiu lat zawodniczka AZS-u AWF Warszawa. Półfinały odbędą się we wtorek krótko po godz. 10.

Albert Komański, kolega klubowy Anny, pojechał do stolicy Rzymu, aby walczyć o jak najlepszy wynik w biegu na 200 metrów i zrobić krok w stronę kwalifikacji do paryskich Igrzysk Olimpijskich.

W kwalifikacjach uzyskał rezultat 20.81. Był to dziewiąty wynik wśród zawodników ścigających się w I rundzie i dał Albertowi awans do półfinałów. Po biegu sam zawodnik kręcił jednak trochę nosem na swój występ.

Nie lubię biegać rano, ale nie ma się co tym zasłaniać. Kiepsko wyszedłem z łuku i to miało wpływ na moją postawę. Nie jestem zadowolony, ale jest awans, cieszę się z tego i liczę na lepszy wynik w półfinale

przyznawał zawodnik Resovii w rozmowie z Polsatem.

Niestety, w półfinale wychowanek Komunalnych Sanok przebiegł jedynie niespełna 100 metrów. Na kontynuację nie pozwoliła mu kontuzja. Wstępna diagnoza mówi o urazie pachwiny. Jak poważna to sprawa, okaże się po powrocie zawodnika do Polski i specjalistycznych badaniach.