W niektórych szkołach i przedszkolach wciąż brakuje kadry. Problem wynika m.in. z nowelizacji Karty Nauczyciela, która zakłada, że jeśli w szkole lub przedszkolu jest ponad 50 dzieci, to od 1 września konieczne będzie zatrudnienie pedagoga specjalnego lub psychologa, a tych specjalistów niestety brakuje.
Na stronie Kuratorium Oświaty w Rzeszowie jest ciągle około 790 ofert pracy dla nauczycieli. Jest ich więcej niż w ubiegłych latach. Dla porównania w lipcu 2022 roku było ich 664, w 2021 - 463, a w 2020- 236 ofert. Obecnie wciąż poszukiwani są m.in. psychologowie, pedagodzy, logopedzi, nauczyciele informatyki, historii, matematyki, biologii, chemii, fizyki, j. angielskiego, j. hiszpańskiego, techniki, muzyki, biologii, wychowania przedszkolnego.
- Oferty pracy dotyczą najczęściej określonej liczby godzin- wyjaśniała już „Nowinom” Katarzyna Kwiatanowska-Rodkiewicz z Podkarpackiego Kuratorium Oświaty.
I zaznaczała, że około jedna trzecia wszystkich ofert w bieżącym roku dotyczy ofert pracy dla psychologów i pedagogów.
- Przepisy oświatowe przewidują możliwość zatrudnienia osoby nie będącej nauczycielem np. psychologa bez kwalifikacji pedagogicznych - dopowiada Katarzyna Kwiatanowska-Rodkiewicz.
Pedagodzy i psycholodzy są potrzebni
Dyrektorzy szkól jednogłośnie zgadzają się z tym, że pomoc psychologa i pedagoga specjalnego są bardzo potrzebne.
- O zdrowie psychiczne trzeba dbać już od najmłodszych lat. Wtedy właśnie uczymy dzieci, w jaki sposób budować relacje, komunikować się z ludźmi, radzić sobie z trudnościami - tłumaczy Dorota Rząsa, dyrektor SP nr 16 w Rzeszowie. - Ponadto stan psychiczny i emocjonalny dzieci w okresie pandemii uległ pogorszeniu. Dwa lata doświadczeń z pandemią wywołało bardzo poważne skutki, m.in. wzrost liczby depresji wśród dzieci i młodzieży, uzależnienia od technologii oraz wzrost zaburzeń lękowych.
Edyta Cupryś, która od 1 września będzie psychologiem w SP nr 25 w Rzeszowie zaznacza, że pomoc specjalistów w szkołach jest bardzo ważna.
- Psycholog w szkole to nie tylko osoba, która stoi na posterunku w sytuacjach kryzysowych, które przydarzają się dzieciom w grupie rówieśniczej, w środowisku domowym, sąsiedzkim - to także ktoś kto daje wsparcie w sytuacjach trudnych, w lękach , adaptacji - długoterminowo, wespół z nauczycielami reaguje na pierwsze niepokojące symptomy wskazujące na trudności w nauce, w zachowaniu, w relacjach - wyjaśnia Edyta Cupryś. - Psycholog to także wsparcie dla nauczycieli, wychowawców, rodziców i opiekunów.
Wioletta Bajda, pedagog ze SP nr 25 w Rzeszowie dostrzega liczne problemy związane z funkcjonowaniem dzieci, ich zachowaniem czy sferą emocjonalną.
- Wymaga to dużego wsparcia, a często także podejmowania oddziaływań nie tylko wychowawczych ale również terapeutycznych. W tych kwestiach potrzebne są stałe działania specjalistów skoordynowane z działaniami zarówno nauczycieli w szkole jak i rodziców w domu. Często wsparcia wymaga również szersze środowisko - dopowiada Wioletta Bajda.
Dodaje również, że coraz więcej dostrzega się również wad związanych z wymową dzieci.
- Specjalistą zajmującym się tymi trudnościami jest logopeda. Trzeba zaznaczyć, że w wypadku dostrzegania takich problemów u dzieci warto rozpocząć terapię jeszcze przed rozpoczęciem szkoły. Ze względu na ograniczenia godzinowe i obecność w ramach jednych zajęć dzieci z różnymi trudnościami najbardziej korzystną jest jednak terapia indywidualna. Wspieranie rozwoju mowy poprzez chociażby ćwiczenia aparatu artykulacyjnego, prawidłowego toru oddechowego czy rozwijanie zasobu słownika mogą znacznie pomóc dzieciom w ich trudnościach w szkole.
Brakuje nauczycieli
W wielu szkołach na Podkarpaciu wciąż brakuje kadry i z takim problemem boryka się m.in. Dorota Rząsa, dyrektor SP nr 16 w Rzeszowie.
- Jestem jeszcze w trakcie kompletowania kadry, spotykam się i rozmawiam z kandydatami - opowiada Dorota Rząsa, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 16 w Rzeszowie. - Myślę, ze wynika to z faktu, iż obecnie brakuje nauczycieli języków obcych, szczególnie języka hiszpańskiego, jak też z przedmiotów ścisłych: matematyki, geografii, chemii, fizyki, informatyki.
I wyjaśnia, że wielu nauczycieli znalazło pracę w szkołach ponadpodstawowych, gdzie jest większa liczba godzin.
- Mogą mieć etat w jednej placówce, a nie w kilku, co jest uciążliwe, gdyż wiąże się z dojazdami i poświęceniem większej ilości czasu - dopowiada Dorota Rząsa. - Poszukiwaliśmy matematyka, informatyka, a także nauczyciela j. polskiego, który mógłby uczyć dzieci z Ukrainy, psychologa i pedagoga specjalnego. Tych ostatnich było najtrudniej znaleźć. W tym roku szkolnym miałam to szczęście i zatrudniłam nauczyciela języka polskiego, który uczył w Ukrainie języka polskiego jako obcego. Niestety przeniósł się do Warszawy, tłumacząc zmianę większymi zarobkami.
Dyrektor SP nr 16 cieszy się, że udało się jej zatrudnić większość kadry. - Psychologa, pedagoga specjalnego, matematyka, informatyka, pomoc nauczyciela, można powiedzieć kulturową, czyli osobę, która będzie tłumaczem w klasie VII przygotowawczej ukraińskiej i spotykam się z nauczycielem z języka hiszpańskiego - mówi Dorota Rząsa.
Niektórzy dyrektorzy są już spokojni.
- Z radością mogę powiedzieć, że mamy skompletowanych już wszystkich nauczycieli zatrudnionych zgodnie z kwalifikacjami - mówi Bożena Zięba, dyrektor SP nr 25 w Rzeszowie.
Zmiany w Edukacji dla Bezpieczeństwa
W szkole podstawowej nie ma zmian, jeśli chodzi o przedmioty. Zmianie ulegnie jedynie podstawa programowa Edukacji dla Bezpieczeństwa.
- Tutaj w treściach kształcenia wyznaczone są moduły, m.in. o kształtowaniu postaw obronnych, które obejmują wiedzę z zakresu niebezpieczeństw czyhających w internecie, terenoznawstwa, czyli czytanie mapy, a także naukę strzelania w teorii, a nie w praktyce - wyjaśnia Dorota Rząsa.
Tomasz Samagalski, nauczyciel Edukacji dla Bezpieczeństwa podkreśla, że zgodnie z proponowaną zmianą podstawy programowej dla przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa, zajęcia powinny podkreślić specyfikę działania w sytuacji zagrożenia wojennego.
- W przypadku szkoły podstawowej zajęcia z tego zakresu powinny być przeprowadzane w większej części w formie teoretycznej, ze stopniowym wprowadzaniem elementów praktycznych - wyjaśnia Tomasz Samagalski, nauczyciel Edukacji dla Bezpieczeństwa.
Dyrektorzy szkół zaznaczają, że uczniowie nadal będą uczyć się w tym samym systemie jak dotychczas, nie zmienią się też nauczane w szkole przedmioty. Jeśli chodzi o podstawówkę to większe zmiany dotyczą pracy nauczycieli.
- Zmieniono ścieżkę awansu zawodowego nauczycieli - w miejsce nauczyciela stażysty i kontraktowego wprowadzono stopień nauczyciela początkującego. Zmieniono też sposób oceny pracy nauczyciela - mówi Bożena Zięba, dyrektor SP nr 25 w Rzeszowie. - Ponadto, w ramach 40-to godzinnego tygodnia pracy nauczyciela, wprowadzono tzw. „godzinę dostępności” nauczyciela dla uczniów czyli konsultacje.
Ponad 270 tys. uczniów rozpocznie nowy rok szkolny
Stanisław Fundakowski, wicekurator Oświaty w Rzeszowie informuje, że nowy rok szkolny w regionie rozpocznie 271 060 uczniów. Chociaż tak naprawdę rzeczywistą liczbę będzie można poznać po 1 września br. Wśród uczniów będą też osoby z Ukrainy.
Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA