Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biegaj zdrowo - przygotuj się z nami: Ewelina i Mirosław biegają po śniegu

Ula Sobol
- Biegania po śniegu na pewno jest bardziej wymagające i męczące. Z drugiej strony bardzo przyjemne – podkreślają z uśmiechem Ewelina Wojtas-Kędzierska i Mirosław Grabowski.
- Biegania po śniegu na pewno jest bardziej wymagające i męczące. Z drugiej strony bardzo przyjemne – podkreślają z uśmiechem Ewelina Wojtas-Kędzierska i Mirosław Grabowski. Bartosz Frydrych/ Archiwum Eweliny
29-letnia Ewelina Wojtas-Kędzierska z Dynowa i 39-letni Mirosław Grabowski z Rzeszowa to czytelnicy Nowin, którzy dzięki nam po raz pierwszy wystartują w zawodach biegowych.

Ewelina Wojtas-Kędzierska i Mirosław Grabowski z Rzeszowa to czytelnicy Nowin, którzy dzięki nam po raz pierwszy wystartują w zawodach biegowych.

Od trzech tygodni trenują pod czujnym okiem Krzysztofa Wróbla, rehabilitanta i specjalisty przygotowania motorycznego z Centrum Rehabilitacji Medycznej REH-MEDIQ w Tyczynie i Michała Gąsiorskiego trenera biegów długodystansowych, specjalisty ze sklepu specjalistycznego Biegomaniak. Oni przygotują naszych Czytelników do biegu w Półmaratonie Rzeszowskim w kwietniu 2014 r. (dystans: 21,097 km).

Ewelina przebiega już 10 km

Uczestnicy otrzymali plan treningowy. - Mam dokładnie określone, co powinnam robić w danym dniu tygodnia. Jaki dystans przebiec i w jaki sposób - wyjaśnia Ewelina Wojtas-Kędzierska. Dodatkowo w każdą niedzielę spotykamy się na tzw. wycieczce biegowej - dodaje.
Pomiędzy treningami biegowymi Ewelina wykonuję ćwiczenia, które mają za zadania poprawę koordynacji ruchowej oraz ogólnej sprawności fizycznej - Moje treningi idą coraz lepiej. Za każdym razem przebiegam większy dystans - dodaje z uśmiechem mieszkanka Dynowa.
Początkowo Ewelina przebiegała tylko dystans 5 km. Natomiast obecnie przebiegnie już od 8 do10 km. - I nie stanowi już to dużego problemu - dodaje nasza uczestniczka. Przed każdym treningiem pamiętam o rozgrzewce, którą wykonuję jeszcze w domu. Potem pokonuję określony w planie treningowym dystans. Wykonuję np. podbiegi, a na koniec stretching (ćwiczenia rozciągające). A ze względu na zimową aurę każde bieganie powoduje, że ćwiczę tzw. siłę biegową i większą wytrzymałość - dodaje.

Mirosław biega dla przyjemności

Mirosław nie odczuwa szczególnego zmęczenia podczas swoich treningów. Zapewnia nawet, jeśli ma słabszy dzień, to się szybko regeneruje i biegnie do przodu.
- Biegam 3 razy w tygodniu, a mój tygodniowy dystans to 32 km - wyjaśnia Mirek. Nie mam trudnych treningów. Biegam i ćwiczę dla przyjemności. Skupiam się obecnie na treningach oraz dobrym przygotowaniem do startu w półmaratonie - dodaje.

Gdybyś mógł jeszcze raz wysłać ankietę do takiej akcji? - Moja decyzja by była taka sama. Treningi pod okiem specjalistów dają mi możliwość profesjonalnego przygotowania się do startu w półmaratonie. Wiedza zdobyta pozwoli mi na kontynuowanie tej dyscypliny oraz przygotowanie się do innych maratonów - podkreśla z dumą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24