Podczas meczów obu drużyn z Hyżnego, a więc Polonii i HALO, czasem dochodziło do niebezpiecznych sytuacji. Odległość między linią boczną, a drogą wojewódzką nr 878, wynosi zaledwie kilka metrów; wybijana futbolówka kilka razy w ciągu jednego meczu potrafi wylądować na drodze.
A ruch w tym miejscu jest spory, ponieważ to główna droga do Rzeszowa dla podróżujących m.in. z Grzegorzówki, Wólki Hyżneńskiej, Dylągówki, Szklar, Bachórza, Dynowa czy też Jawornika Polskiego.
- Zdarzało się, że auta musiały ostro hamować, bo piłka nagle wyleciała i spadła przed maskę. A trzeba pamiętać, że latem dość szybko jeżdżą tędy motocykle. To szczęście, że nigdy nie doszło do kolizji podczas meczu, a przecież kibice stoją tutaj na chodniku - mówi mieszkaniec Hyżnego, który od lat uczęszcza na spotkania lokalnych zespołów.
Po zakończeniu prac będzie trzeba wyznaczyć nowe linie, przesunąć bramki i wówczas mecze w Hyżnem rozgrywane będą w bezpiecznej odległości murawy od drogi.
Polska kadra znowu w dół
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dorota Wellman wcisnęła się w obcisłą sukienkę i się zaczęło! Cóż za akrobacje!
- Cielecka i Gelner poszli na całość! Ich ust nie powstrzymały nawet flesze aparatów!
- Hanna Lis tłumaczy się z nieobecności na pogrzebie męża. Przeczytała to w sieci
- Rześka jak cytrynka Danuta Stenka podbija czerwony dywan. Poznaliśmy jej sekret