Centralna Liga Juniorów. Stal Mielec najbliżej gry o mistrza

Po reformie rozgrywek młodzieżowych, PZPN utworzył Centralną Ligę Juniorów. Składa się ona z czterech grup. Trzy podkarpackie drużyny rywalizują obecnie z 9 innymi drużynami z trzech ościennych województw.

Stal Mielec, której zapleczem jest Szkoła Mistrzostwa Sportoweg,o w kolejnych rocznikach ma uzdolnionych graczy i po I rundzie zajmuje 2. miejsce, mają tyle samo punktów co pierwsza w tabeli Wisła Puławy.

Stal po wpadce w pierwszej kolejce z Wisłą Puławy, w kolejnych meczach pięła się w górę tabeli i długo była trudną do pokonania drużyną.

W końcówce rundy mielecka Stal zgubiła sporo punktów. Mielczanie "popisali się" w Łęcznej, gdzie kwadrans przed końcem wygrywali 3-1, a ostatecznie pozwolili Górnikowi na pierwsze zwycięstwo w lidze.

- To był wypadek, przypadek. Taka dość szokująca porażka na szczęście nie podziałała na nich demotywująco - podkreśla trener Janusz Białek, który całą jesień ocenia pozytywnie.

- Trzeba pochwalić chłopaków za konsekwencje. Błędów nie da się uniknąć i przy wyrównanej lidze było pewne, że nie można wygrać wszystkich spotkań. Mamy nad czym pracować, ale już teraz mój zespół jest dość stabilny - cieszy się Białek, który w tej chwili nie potrafi odpowiedzieć, na pytanie, czy jego drużynie starczy argumentów i sił, by skutecznie walczyć o mistrzostw Polski.
- Wszystko uzależnione jest od sytuacji I zespołu. Jeśli dokona wzmocnień, wtedy moi najzdolniejsi juniorzy będą grac w CLJ, jeśli nie, będziemy starać się uzupełniać skład kolejnymi ciekawymi chłopakami - mówi Białek.

Możliwe, że naszej drużynie na wiosnę pomogą Przemysław Pyrdek i Rafał Surmiak, którzy latem przenieśli się do Resovii. Nieoficjalnie mówi się, że chcą wrócić do Mielca.

Stal żeby liczyć się w grze o mistrzostwo Polski musi zająć jedno z dwóch pierwszych miejsc. Właśnie dwie najlepsze drużyny z każdej grupy CLJ awansują do ćwierćfinałów. W fazie pucharowej (ćwierćfinały, półfinały, finał) rozgrywa się po dwa spotkania.