Charytatywny Mikołajkowy Zlot dla Bartka Belcarza w Grębowie. Zobacz zdjęcia tych pięknych maszyn

"Niestety 8 stycznia 2023 po ataku padaczkowym i diagnozie został wykryty nowotwór złośliwy mózgu - glejak wielopostaciowy IV stopnia - najgorsza odmiana raka. Bartek jest po dwóch operacjach (w marcu oraz we wrześniu) oraz po radioterapii. W NFZ została mu tylko chemioterapia, którą obecnie jest leczony. Alternatywne metody są w Polsce nierefundowane, dlatego powstała zbiórka na leczenie metodą TTF – urządzenie, które wytwarza zmienne pole elektryczne. Koszt leczenia jest wysoki i wynosi ok. 115 tys PLN miesięcznie (bez prowizji dla fundacji, oraz zmienny poprzez kurs EUR) i jest główną barierą w leczeniu. Obecnie zgromadzone środki pozwoliły na rozpoczęcie terapii oraz zebranie środków na 3 miesiące leczenia. Bartek stawia kolejne cele, które chce zrealizować, a my walczymy o kolejne bezcenne miesiące życia" - napisali na FB organizatorzy akcji, członkowie grupy Nocna Jazda Grębów.

To siódmy zlot w Grębowie. Za każdym razem zbierane są pieniądze na rzecz innej potrzebującej osoby.

- Co roku staramy się pomóc innej osoby, oczywiście wszystkim nie jesteśmy w stanie. W tym roku pomagamy panu Bartkowi Belcarzowi, to mój były nauczyciel i paru osób z naszej ekipy, chodziliśmy do tamtej szkoły. Gdy tylko dowiedzieliśmy się o chorobie, nie mogliśmy przejść obojętnie, musieliśmy mu pomóc, bo jest naprawdę dobrym człowiekiem i świetnym historykiem - mówi Dawid Sołtys z Nocnej Jazdy Grębów.

Tablice rejestracyjne przystrojonych świątecznie maszyn mówią, że do Grębowa zjechali głównie przedstawiciele Podkarpacia, praktycznie wszystkich części Świętokrzyskiego, ale także Lubelszczyzny. Byli zmotoryzowani z Małopolski i kilka osób ze Śląska. Miłośnicy motoryzacji przyjechali po to, żeby spotkać się ze znajomymi ze zlotów, pobawić, porozmawiać, a przy okazji pomóc Bartkowi Belcarzowi. Każdy wrzucił parę złotych do puszek wolontariuszy, zbiórkę wspierali też mieszkańcy zwabieni na plac targowy w Grębowie rykiem maszyn. Organizatorem kilkugodzinnego zlotu rozpoczętego po godzinie 18, jest grupa Nocna Jazda Grębów. Jak zwykle jest stoisko, przy którym druhowie z OSP Grębów pieką kiełbaski, serwują też inne smakołyki oraz gorącą herbatę. Można się też ogrzać przy ognisku. Aktywnie w akcję włączyli się również członkowie Stowarzyszenia Miłośników Starych Motocykli "Gazela" w Grębowie, w strojach Mikołajów rozdawali słodycze, a do puszki zbierali datki.

- Jestem na zlocie czwarty raz. W niektórych latach udało się nawet wygrać konkurs na najbardziej przystrojony samochód - mówi Maksymilian Chudzik ze Stalowej Woli, który do Grębowa przyjechał całkowicie oklejoną choinkowymi światełkami toyotą avensis. - Na samochodzie jest 3500 światełek, to zwykłe choinkowe światełka podpięte do akumulatora poprzez przetwornicę. W dwie osoby przygotowanie samochodu zajęło około ośmiu godzin.

Link do zbiórki na rzecz Bartka Belcarza: