Crasnovia lepsza od Orła Przeworsk

Gospodarze bliscy szczęścia byli już w 13. minucie kiedy szczupakiem uderzał Piotr Drapała, a piłka odbijając się od słupka zatrzymała się na linii bramkowej.

Kilkanaście minut później radość miejscowym dał Sławomir Rozborski, który strzelił mocno z woleja nie dając szans Tomaszowi Królowi.

Do przerwy mimo prób z obydwu drużyn więcej bramek nie oglądaliśmy.
Niespełna dwie minuty po zmianie stron rzut rożny wykonywał Adrian Szczepański, a niefortunnie interweniujący Marek Florek trafił do własnej bramki.

W kolejnej akcji Crasnovia popełniła podobny błąd - tym razem po rzucie wolnym piłkę do własnej siatki skierował Marcin Górak. Za kolejne kilkadziesiąt sekund miejscowi znów wyszli na dwubramkowe prowadzenie dzięki precyzyjnemu uderzeniu Pawła Rebizaka.

Nadzieję Orłowi przywrócił Maciej Grad, który w 60. minucie pokonał z bliska Piotra Naroga, ale czerwona kartka za "pyskówkę" z sędzią Macieja Tworzydły podcięła skrzydła gościom.

Jeszcze w końcówce okazje mieli Florek i Paweł Chlastawa, ale w obydwu przypadkach świetnie zachował się Naróg.

CRASNOVIA KRASNE - ORZEŁ PRZEWORSK 3-2 (1-0)

1-0 Rozborski (25, uderzenie z woleja), 2-0 Florek (47-samobójcza, po dośrodkowaniu Szczepańskiego), 2-1 Górak (48-samobójcza, po rzucie wolnym), 3-1 Rebizak (50), 3-2 Grad (60, pomiędzy nogami bramkarza).

CRASNOVIA: Naróg - Górak, Drapała, Ostrowski, Kot (83. Kluz) - Rozborski, Szczepański (81. Zieliński), Goleś, Baran (90. Rejman) - Komisarz (73. Stępień), Rebizak.
ORZEŁ: Król - Jarosz, Sykała, Misiło (87. Chlastawa), Tworzydło - Zięba (61. Padiasek), Grad, Strączek, Sierżęga, Florek - Murawski (68. Kowal).

SĘDZIOWALI: Piotr Chudy oraz Gabriel Czapla i Jan Gawle (Dębica). CZERWONA KARTKA: Tworzydło (65, za dyskusje z sędzią). WIDZÓW 300.