Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do centrum Rzeszowa mogą wrócić parkometry

Bartosz Gubernat
Archiwum
Czy do Rzeszowa wróci strefa płatnego parkowania? To niewykluczone. Taką możliwość rozważają urzędnicy.

Zlikwidowana w 2003 roku

Zlikwidowana w 2003 roku

Strefa parkowania istniała do 2003 roku. Parkometry stały głównie przy ulicach ścisłego centrum miasta. Po objęciu władzy, niemal od razu kazał ją zlikwidować prezydent Tadeusz Fernec. Tłumaczył, że tego oczekują od miasta kierowcy. W ten sposób chciał także odciążyć strażników miejskich, którzy zamiast wypisywania mandatów za parkowanie bez opłaty zostali oddelegowani do innych obowiązków.

W ciągu kilku tygodni w mieście rozpoczną się duże badania ruchu na parkingach. Przeprowadzi je jedna z dwóch firm, które stanęły do przetargu (z Warszawy i Suchego Lasu). Zwycięzca przygotuje dla nas dwa dokumenty.

- Pierwszy z nich to analiza obecnej sytuacji. Chcemy, aby fachowcy m.in. porównali naszą politykę parkingową z czterema porównywalnymi do Rzeszowa aglomeracjami. Drugi dokument to projekt wprowadzenia strefy płatnego parkowania. Ma zawierać np. propozycję cennika i zasięg takiej strefy - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Jak zapewniają w ratuszu, samo przygotowanie dokumentacji nie oznacza jeszcze, że płatna strefa musi wrócić do miasta.

- Obowiązek przygotowania takich analiz nakłada na nas nowa ustawa o publicznym transporcie zbiorowym. Decyzję o kierunkach zmian na podstawie wyników badań podejmą radni - zapewnia M. Chłodnicki.

W Radzie Miasta zwolenników przywrócenia płatnej strefy jednak nie brakuje. Andrzej Dec z PO, przewodniczący Rady Miasta przekonuje, że takie rozwiązanie byłoby dla miasta korzystne.

- Po pierwsze ludzie, którzy teraz przyjeżdżają tu do pracy, nie zostawialiby samochodów na cały dzień. Dzięki temu łatwiej byłoby znaleźć miejsce innym kierowcom, którzy chcą stanąć tylko na chwilę i załatwić sprawę np. w urzędzie. Po drugie zmniejszyłby się ruch w ścisłym centrum. Przypuszczam, że wiele osób przesiadłoby się dzięki temu z samochodów do autobusów - mówi A. Dec.

Zwolennikiem strefy jest także Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa.

- Jest jednak warunek: parkowanie nie może być drogie. Jestem przekonany, że jeśli w zamian za 2-3 zł kierowcy będą mieli gwarancję, że znajdą miejsce na samochód, nie będzie protestów - przekonuje W. Walawender.

Co na to opozycja?

- Obecna koncepcja parkowania w ścisłym centrum kompletnie się nie sprawdziła. Chociaż starówka wygląda jak jeden wielki parking, paradoksalnie coraz trudniej znaleźć tu miejsce na auto. Dlatego przywrócenie strefy należy rozważyć. Obok niej musimy jednak zacząć także budowę parkingów wielopoziomowych na obrzeżach śródmieścia. Jeśli parkowanie będzie płatne, inwestorom będzie łatwiej odrobić takie inwestycje - mówi Robert Kultys z PiS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24