Dominik Kida pojedzie na mistrzostwa świata. To pierwszy taki bokser w historii

O tym, że Kida ma ogromne szanse na wyjazd do Belgradu, pisaliśmy już wcześniej.

Trzeba wspomnieć jednak, że Dominik będzie pierwszym zawodnikiem rzeszowskiego klubu w historii, który wystąpi na mistrzostwach świata. Nie udało się to nawet Janowi Kokoszce, który w latach 1970-1974 zdobył cztery tytuły mistrza Polski.

Turniej rozpocznie się 24 października, a walki finałowe odbędą się 5 i 6 listopada. Wystąpi 650 bokserów ze 105 krajów, a premie z AIBA za medale wynoszą: złoty – 100 tys. dol., srebrny 50 tys. dol., brązowy 25 tys. dol.

W stolicy Serbii walczyć będą: Jakub Słomiński (48 kg), Paweł Brach (57 kg), Damian Durkacz (67 kg), Dominik Kida (71 kg), Daniel Adamiec (80 kg), Sebastian Wiktorzak (86 kg), Mateusz Bereźnicki (92 kg), Oskar Safaryan (+92 kg).

- Kontuzja wyeliminowała ze startu dziewiątego z reprezentantów Polski Bartka Gołębiewskiego – powiedział Roman Ślagowski, wiceprezes PZB ds. zagranicznych.

- To najważniejsza impreza seniorska po olimpiadzie w tym roku. Wyjątkowe zawody, z historycznymi nagrodami w wysokości 2,6 miliona dolarów i historyczną liczbą uczestników. Dzięki staraniom i dużym nagrodom ufundowanym przez prezesa światowej federacji Umara Kremleva, któremu z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować. Potężna kwota na nagrody to bardzo dobra motywacja dla zawodników i nasz boks olimpijski będzie piął się w górę – powiedział Grzegorz Nowaczek, prezes Polskiego Związku Bokserskiego podczas specjalnej konferencji prasowej.

Polska będzie też mieć jednego przedstawiciela w gronie sędziów, ale zgodnie z regulaminem AIBA jego nazwiska nie można podawać przed rozpoczęciem turnieju.