- Okazało się, że udana prywatyzacja może szansą dla zakładu i ludzi. Tutaj gołym okiem widać różnicę, między tym co było przed prywatyzacją w 2007 r. Cieszy mnie wzrastająca liczba zatrudnionych, ale to nie tylko nowe miejsca pracy, ale wdrażane nowoczesne technologie - powiedział w Mielcu Donald Tusk.
Nie chciał odnosić się do zarzutów jakie wystosował pod jego adresem przebywający w sobotę w Rzeszowie Jarosław Kaczyński.
- Prostowanie tych wypowiedzi zajęłoby mi to zbyt dużo czasu - powiedział Tusk.
Donald Tusk spotkał się z prezesem PZL Januszem Zakręckim, a także z pracownikami zakładu oraz prezydentem Mielca Januszem Chodorowskim.
Premier przyjechał do Mielca z Lublina, kolejnym etapem podróży "Tuskobusa" jest Kraków. Nie było w planie spotkania z mieszkańcami, co tłumaczono napiętym planem zajęć szefa rządu. Pod koniec wizyty Donalda Tuska, pod bramy zakładu przyszła grupka pseudokibiców, skandując znane z kampanii wyborczej, charakterystyczne dla siebie hasła.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża