W 2003 r. ówcześni przemyscy radni zdecydowali, że podmioty świadczące usługi lecznicze zostaną objęte preferencyjną stawką podatku od nieruchomości, czyli 1 zł za metr kwadratowy. Dotyczyło to placówek zdrowotnych publicznych i prywatnych. Taka preferencyjna stawka została zniesiona podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej.
- Szpital nie jest spółką i nie działa w imię zysku. Rozumiem trudną sytuację miasta, jednak wydaje się, że sytuacja służby zdrowia jest trudniejsza niż samorządów. Dlatego trzeba wyważać konsekwencje swoich działań
— mówi Piotr Ciompa, dyr. Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu.
Dodaje, że ta podwyżka jest niesprawiedliwa i pośrednio uderzy w mieszkańców Przemyśla i subregionu przemyskiego.
Ciompa argumentuje, że szpital jest największym pracodawcą w Przemyślu. Miasto otrzymuje część podatku PIT płaconych przez pracowników szpitala.
- Proponuję, aby prezydent policzył, ile miasto zyskało tylko z tego podatku, dzięki podwyżkom dla pracowników szpitala w 2019 r. - dodaje dyr. szpitala.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Podczas konferencji prasowej przekazał informacje dotyczące innego wsparcia szpitala dla miasta. Jak twierdzi dyr. Ciompa, chodzi o prowadzenie przychodni przy ul. Kapitulnej i Grunwaldzkiej, dla niepełnosprawnych dzieci z miejskich szkół. Jest to zadanie miejskie.
- Miasto nie wywiązuje się z ustalonej w porozumieniu corocznej dotacji 200 tys. zł na inwestycje w szpitalu — dodaje dyrektor.
Chodzi o porozumienie zawarte w 2015 r. pomiędzy miastem i samorządem województwa dotyczące połączenia SP ZOZ. Dyr. twierdzi, że miasto nie pokryło strat byłego Szpitala Miejskiego, za lata 2012-2016, w wysokości 8 mln zł.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?