Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny z Podkarpacia w finale Miss Polonia

Ewa Kurzyńska
Agata Wyrąbkiewicz z Opatowa i Anna Baran z Jasła stoją przed życiową szansą. Nasze dziewczyny awansowały do finału konkursu Miss Polonia.

Obie reprezentantki naszego regionu nie kryją radości.

- Radość tym większa, że konkurencja była bardzo duża. W półfinale zaprezentowały się ładne i zgrabne dziewczyny z całej Polski - mówi Agata.

- Pamiętam, że na eliminacje w Stalowej Woli wybrałam się z ciekawości. Wtedy nie przypuszczałam, że dostanę się aż do finału - dodaje Anna.

Co tak bardzo spodobało się jurorom w naszych dziewczynach, że wybrali je do grona 20 najpiękniejszych Polek?

- Agata jest bardzo ładna, a przy tym skromna - mówi Elżbieta Wierzbicka, prezes zarządu konkursu Miss Polonia. - Annie także nie brakuje urody, a na zgrupowaniu przed półfinałem dała się poznać jako bardzo sympatyczna osoba.

Początek wielkiej kariery?

Warto zawalczyć o koronę, bo zwycięstwo w konkursie daje szansę zaprezentowania się światu oraz zaistnienia w mediach i telewizji. Najlepszym przykładem są kariery, jakie zrobiły m. in. Aneta Kręglicka, Ewa Wachowicz, Renata Gabryjelskia czy Ilona Felicjańska. Żadnej z tych pań nie trzeba przedstawiać.

- Miss Polonia 2008 będzie reprezentowała Polskę na międzynarodowych konkursach piękności, m. in. na wyborach Miss Universe - dodaje Elżbieta Wierzbicka.

W finale nasze dziewczyny zmierzą się z 18 rywalkami z Polski i 5 pięknościami, które będą reprezentowały polonię mieszkającą za granicą. Galę, która odbędzie się 13 września, wyemituje na żywo TVP 2. Wcześniej jednak kandydatki czeka zgrupowanie w Juracie.

Kim są nasze finalistki?

Agata Wyrąbkiewicz (fot. Fot. Tomasz Mosionek - www.mosionek.com)O finale nie myśli za wiele także Agata Wyrąbkiewicz. Właśnie zaczęła w Warszawie nową pracę, której poświęca całą swoją uwagę i sporo czasu.

- Pracuję jako prawnik, więc jestem w swoim żywiole - podkreśla.

Karierę zawodową musi godzić z nauką. W organizacji czasu jest jednak mistrzynią. W końcu podczas praktyk studenckich w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji odpowiadała za kalendarz spotkań ówczesnego szefa resortu - Ludwika Dorna.

I choć jest wiecznie zabiegana, konsekwentnie realizuje swoje marzenia. W ub. roku skoczyła na spadochronie. Teraz celem, do którego dąży, jest zdobycie Uluru - góry Aborygenów.

- Ta góra mnie fascynuje - przyznaje ambitna miss - Jest jedną z najbardziej tajemniczych, bo z materii, która nie jest pochodzenia ziemskiego...

Z marzeń wyrywa ją dzwonek telefonu komórkowego. Kolejna sprawa służbowa do załatwienia.

- W wirze zajęć nie mam zbyt wiele czasu na specjalne przygotowania do finału. Postaram się jednak wypaść jak najlepiej - obiecuje Agata.

Liczy się charakter

Za obie nasze finalistki mocno kciuki trzyma Anna Hoszowska z Rzeszowa, Miss Polonia Podkarpacia 2007, która w ub. roku także trafiła do ogólnopolskiego finału tego konkursu.

- Z doświadczenia wiem, że podczas finałowej gali jurorzy największą uwagę będą zwracali na charaktery dziewcząt. To osobowość zdecyduje o zwycięstwie, a nie uroda - zdradza Ania.

Jakie rady ma dla swojej imienniczki i Agaty?

- Niech zachowują się naturalnie i nie pozwolą, by dopadł je stres.
Trzymamy kciuki!

Fot

Tomasz Mosionek - www.mosionek.com
Dawid Łukasik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24