Firma z Inowrocławia dokończy odmulanie rzeszowskiego zalewu. Prace rozpoczną się niebawem

Po zerwaniu umowy z poprzednim wykonawcą odmulania rzeszowskiego zalewu Wody Polskie gwarantowały, że chcą, aby prace na nowo ruszyły jeszcze w listopadzie. To się udało i tydzień temu podpisano umowę z nowym wykonawcą, którym jest firma Transpol Lider z Inowrocławia.

- W ubiegły piątek został przekazany nowemu wykonawcy teren budowy. Wykonawca zwozi sprzęt aż Inowrocławia, zdajemy sobie sprawę, że to logistycznie trudne zadanie więc nie zostanie zrealizowane z dnia na dzień

- informuje Krzysztof Gwizdak, rzecznik rzeszowskiego oddziału Wód Polskich.

Prace przy odmulaniu zalewu w Rzeszowie mają rozpocząć się pod koniec tego tygodnia, albo na początku przyszłego. Zakres prac jaki ma nowy wykonawca to przede wszystkim wywiezienie 15 tysięcy metrów sześciennych zalegającego w geotubach namułu, który pozostał po wcześniejszym wykonawcy.

- Priorytetem jest wywiezienie zalegającego namułu. Jednak zasadniczym zadaniem nowego wykonawcy to wydobycie kolejnych 70. tysięcy metrów sześciennych namułu z tej części zalewu, wywiezienie go i usunięcie przycinowisk. Wykonawca ma czas na zrealizowanie tej części prac do końca stycznia 2021 roku - dodaje Krzysztof Gwizdak.

Prace przy odmulaniu zalewu na Wisłoku tylko od października do lutego

Pierwotnie zakładano, że cały proces odmulania rzeszowskiego zalewu razem z obszarem Natura 2000 ma trwać do 2022 roku. Rzecznik tłumaczy, że mimo zerwania umowy z poprzednim wykonawcą zakres prac i termin nie ulegnie zmianie. Dodaje także, że prace mogą odbywać się tylko przez kilka miesięcy w ciągu roku.

- Duży niepokój społeczeństwa budził fakt, że na zalewie od wiosny nic się nie działo. Prace mogą koncentrować się wyłącznie od października do końca lutego ze względu na cykle przyrodnicze. To jest decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i te prace, które rozpoczną się już niebawem również będą realizowane w okresie od października do końca lutego

- mówi Krzysztof Gwizdak.

WIDEO: Odmulanie rzeszowskiego zalewu. Styczeń 2020