Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. Kibice Resovii wciąż niecierpliwie czekają na przebudzenie swojej drużyny

Michał Czajka
Michał Czajka
Piłkarze Resovii w tym roku zdobyli w lidze tylko dwa gole
Piłkarze Resovii w tym roku zdobyli w lidze tylko dwa gole Michał Czajka
Początek rozgrywek w roku 2023 jest wręcz koszmarny dla piłkarzy i kibiców Apklan Resovii. Co gorsza, sytuacja na razie się nie poprawia.

W poniedziałek została dokończona 22. kolejka Fortuna 1 Ligi. Dla Resovii ostatniej spotkanie było szczególnie ciekawe, bo zmierzyły się w nim dwie ekipy z dołu tabeli - Sandecja Nowy Sącz i Odra Opole. Wygrała ciut wyżej notowana Odra i tym samym wyprzedziła w tabeli zespół z Rzeszowa.

W tej chwili resoviacy zajmują ostatnie bezpieczne miejsce, ale goniąca ich Chojniczanka jest tylko dwa punkty z tyłu, a wspomniana wcześniej Sandecja i ostatnia Skra mają 3-punktową stratę. To przecież bardzo niewiele.

Rzeszowianie po wznowieniu rozgrywek zdobyli 4 punkty, a więc na papierze całkiem nieźle, ale o pewnych rzeczach trzeba również wspomnieć. Z Sandecją mogło tego punktu wcale nie być, bo zespół z Nowego Sącza nie wykorzystał rzutu karnego. Z Górnikiem Łęczna wygrać się udało (i chwała resoviakom za to), ale zęby bolały patrząc na ten mecz.

Żeby wygrywać, trzeba strzelać

W czterech spotkaniach w roku 2023 podopieczni trenera Mirosława Hajdy zdobyli zaledwie dwa gole (w tym jeden z rzutu karnego). Co więcej, bramki wciąż nie strzelił żaden z napastników!

Już w ostatniej rundzie snajperzy rzeszowskiego zespołu raczej rozczarowywali - Maciej Górski trafił do siatki tylko dwa razy, a Paweł Wojciechowski ani razu.

Ten drugi został zesłany do drużyny rezerw. Wydawało się, że Górski zaczyna łapać lepszą formę, bo z Górnikiem był już widoczny - strącał piłki, walczył, to po faulu na nim został podyktowany rzut karny, ale na zakończenie tamtego spotkania fatalnie spudłował z bliskiej odległości.

Lekarstwem na problemy w ofensywie resoviaków miał być Słowak Jakub Sylvestr, ale, patrząc na te cztery mecze, to chyba sam trener Hajdo nie do końca jest przekonany do tego zawodnika.

Zimowe porządki w składzie

Po zimowej przerwie wypadł ze składu Radosław Adamski i to akurat wydaje się, że nie jest najlepszym posunięciem. Każda drużyna ma takiego swojego dobrego ducha i takim właśnie graczem jest Adamski. Wprawdzie Miłosz Kałahur, który wskoczył za niego do składu nie gra niby źle, ale wydaje się, że jednak Radosław Adamski miał więcej chęci, by czasami pójść do przodu, nie bał się tego. Resovii potrzebny jest zawodnik, który będzie walczył i zarażał tym innych - trudno nie mieć wrażenia, że idealnie do tej roli pasuje właśnie Adamski.

Po przyjściu do Resovii z Rakowa Częstochowa Pedro Vieira wydawał się zawodnikiem, który na stałe zagości na skrzydle rzeszowskiego zespołu. Tymczasem po zimie też jakby jego pozycja osłabła.

Niby ze składu rzeszowskiego zespołu ubył tylko Bartosz Kwiecień, ale jednak gra póki co nie przypomina tego, co można było zobaczyć w poprzedniej rundzie. Dobitnie pokazał to ostatni mecz w Gdyni. Można było się spodziewać, że Arka wygra, ale rzeszowianie zagrali wręcz fatalnie i to martwi kibiców najbardziej. Wydaje się również, że niezbędne do odrodzenia Resovii jest przebudzenie Marka Mroza, który na razie jest cieniem samego siebie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24