Fortuna 1 liga. PGE Stal Mielec przed dużą szansą. Takiej serii nie było od czasu trenera Artura Skowronka

„Stabilizacja formy” – to stwierdzenie w Fortuna 1 Ligi pożądane, ale również niezwykle rzadkie. Najlepszym odzwierciedleniem tak postawionego zdania, jest sama ligowa tabela.

Mimo, że rozegrano już 18 spotkań, czyli ponad połowę całego sezonu, to różnice punktowe pomiędzy poszczególnymi zespołami są bardzo małe. Dla przykładu, czwarta w tabeli PGE Stal Mielec traci do prowadzącej Warty Poznań zaledwie dwa „oczka”. Z kolei piąta w tabeli Miedź Legnica ma ledwie dziewięć punktów przewagi…nad miejscem spadkowym.

Dlatego tak mocno w Mielcu liczą, że ta stabilizacja formy wreszcie nadeszła i dwa ostatnie zwycięstwa, były czymś więcej, niż wykorzystaniem słabszej dyspozycji przeciwnika, lub jak to było w przypadku meczu z Wartą, jego błędów.

Testem z pewnością będzie mecz w Suwałkach. Gdyby udało się go wygrać, byłoby to już trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu, a takiej serii przy Solskiego 1 nie uświadczono od lata, gdy trenerem był jeszcze Artur Skowronek.

Wigry Suwałki to drużyna w tym sezonie balansująca na pograniczu strefy spadkowej. Jednak z takimi rywalami mielczanie już przegrywali i to wcale nie tak dawno. Kibice wciąż świeżo w pamięci mają przegrane z Odrą Opole i Chrobrym Głogów. Dlatego przy Solskiego 1 panowała pełna koncentracja.

– Na pewno nie będzie to łatwy mecz. Drużyna z Suwałk podczas ostatniego meczu pokazała, że umie grać w piłkę i zdobyli trzy punkty – podkreśla trener Stali, Dariusz Marzec. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to ciężki teren, ale w tej chwili widać, że nasza forma idzie do góry. Liczę na to, że zespół utrzyma dalej tą formę i z Suwałk wrócimy zadowoleni – dodaje.

Podobnego zdania jest obrońca mieleckiego zespołu, Mateusz Żyro.

– Tak, jak przed każdym meczem mieliśmy analizę przeciwnika, dzięki temu znamy jego mocne i słabe strony, które musimy wykorzystać w jutrzejszym spotkaniu. Musimy przede wszystkim patrzeć na siebie, a nie na przeciwnika . Chcemy zagrać tak, jak w ostatnich meczach, gdzie byliśmy bardzo dobrze zorganizowani i skuteczni. Zdajemy sobie sprawę o swojej sile i wiemy, że z każdym rywalem możemy wygrać - podkreślił młody defensor.