Niepozorny, średniego wzrostu, niezwykle opanowany. Zupełnie nie wygląda na kogoś, kim jest. A należy do elity elit. Żołnierz legendarnego Marines, czyli Korpusu Piechoty Morskiej USA. Pilot wyszkolony do działań bojowych w każdych warunkach atmosferycznych. Wreszcie starannie wykształcony astronauta NASA. Łącznie wylatał ponad 5000 godzin na 30 różnych samolotach. Na swoim koncie ma 692 godziny spędzone w kosmosie. W lutym dowodził blisko 14-dniową misją kosmiczną na wahadłowcu STS - 130 Endeavour.
- Jak się macie - próbuje po polsku przywitać się z dziećmi i młodzieżą na dziedzińcu Zamku w Krasiczynie.
Bardziej wychodzi mu to na dżak się macie. Ale uczniowie wiedzą o co chodzi i witają gromkimi brawami jego i dwóch innych członków załogi. Kpt. Kathryn P. Hire i dr Nicholas'a J.M. Patrick'a.
Każdy ma szansę dostać się do NASA
Niski, gardłowy, opanowany głos. Z pasją opowiada o kosmosie, technologii i niedawnej wyprawie. Cieszy się, że młodzież słucha uważnie, dziękuje za interesujące pytania. Wierzy, że wśród tej młodzieży zgromadzonej w Krasiczynie, mogą być przyszli pracownicy NASA, amerykańskiej Narodowej Agencji ds. Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej a nawet astronauci.
- Loty w kosmos są w zasięgu ręki każdego. Ci uczniowie zobaczyli, że my jesteśmy zwykłymi ludźmi. Na testach i egzaminach nie zawsze osiągaliśmy maksymalne wyniki. Dla nas najważniejsze jest, że w danej chwili skupiamy się na jednej rzeczy i jesteśmy bardzo wytrwali w tym co robimy - odpowiada.
Wspomina, że o astronautyce zaczął marzyć już jako mały chłopiec. Podczas pierwszej wizyty w Hayden Planetarium w Nowym Jorku miał się zapatrzeć w gwiazdy. Takie wspomnienia, w wywiadzie dla nowojorskiej gazety, przekazał Conrad Zamka, ojciec astronauty. Choć wtedy pan Zamka nie dostrzegł u syna marzeń o lataniu.
- Nawet nie budował wtedy modeli samolotów - stwierdził w wywiadzie.
As lotnictwa
[obrazek3] Naklejki NASA rozdawane przez płk. Georga Zamka wśród młodzieży w Krasiczynie rozeszły się błyskawicznie. (fot. Norbert Ziętal)George D. Zamka urodził się w 1962 r. w Jersey City. Po średniej szkole Rochester Adams High School trafił do Akademii Morskiej Stanów Zjednoczonych w Annapolis, gdzie zdobył licencjata z matematyki. Wtedy rozpoczął służbę w Korpusie Piechoty Morskiej. Po wstępnym przeszkoleniu lotniczym został skierowany do bazy Whidbey Island, a potem przeniesiony do 242. morskiej eskadry szturmowej przygotowanej do działań w każdych warunkach atmosferycznych.
Przechodził kolejne szczeble lotniczej kariery. Uczestniczył w operacji "Pustynna Burza" w Iraku, podczas niej wykonał 66 lotów bojowych. W 1997 r. został absolwentem Florida Institute od Technology.
W 1998 r. został przyjęty do NASA, rok później uzyskał kwalifikacje pilota wahadłowców. W 2006 r. został wyznaczony jako pilot misji STS - 120. 15-dniowa misja odbyła się pod koniec 2007.
Wywodzi się spod Gdańska
Specjalistą w tej misji był Scott E. Parazynski, astronauta NASA również o polskich korzeniach. Nieco lepiej znający Polskę. To Parazynski, podczas rozmów w kosmosie "zaraził Polską" pułkownika Zamka.
- Z dzieciństwa zachowałem w pamięci takie chwile, kiedy moi dziadkowie opowiadali o Polsce. Scott to doskonały astronauta, o bardzo dużym poczuciu humoru. Opowiadał mi tak wiele o Polsce, że postanowiłem tutaj przyjechać - opowiada pułkownik.
Pierwszy raz był w Polsce w 2007 r. Tak mu się spodobało, że teraz przywiózł do naszego kraju całą swoją załogę i pokazuje im najpiękniejsze zakątki.
- Mój pradziadek, August Zamka wraz z rodziną, w 1885 r. wyemigrował z Polski. Mieszkali na południowy - zachód od Gdańska. Trafili do Milwaukee w stanie Wisconsin. Dziadek z zawodu był cieślą, dlatego po przybyciu na ziemię amerykańską, moi przodkowie otworzyli sklep meblowy - mówi pan George reporterowi Nowin.
- Gdzie dokładnie mieszkali?
- Nie wiem jak to się wymawia. Ła.., We..., szcze... - mówi, ale po chwili kaligrafuje nazwę na kartce. WIESCZYN. Na końcu daje znak zapytania, bo nie wie, czy nazwa jest prawidłowa.
Polskich korzeni szukają wspólnie z bratem, wybitnym specjalistą komputerowym.
- Mój brat zbudował drzewo genealogiczne naszej rodziny. Ale, gdy je analizowaliśmy, pojawiło się sporo sprzeczności i nielogiczności. Dlatego wiele spraw trzeba będzie dokładnie wyjaśnić - mówi.
Płk Zamka prywatnie
[obrazek5] Część załogi STS - 130 Endeavour, dr Nicholas Patrick, kpt. Kathryn Hire i płk George Zamka. (fot. Norbert Ziętal)Twierdzi, że Polak lub Amerykanin polskiego pochodzenia w NASA lub amerykańskim lotnictwie, to nic niezwykłego.
- Myślę, że ilość osób o polskich korzeniach w NASA jest proporcjonalnie taka sama jak w lotnictwie amerykańskim i w ogóle wśród ludności USA. W Houston mieszka sporo osób polskiego pochodzenia - opowiada pułkownik.
Na te słowa żywo reaguje kpt. Kathryn Hire.
- Podczas swojej pierwszej misji kosmicznej leciałam z Jimem Pawelczykiem, astronautą polskiego pochodzenia - mówi kpt. Hire.
Co pułkownik Zamka robi prywatnie? Ma żonę i dwoje dzieci. Uwielbia podnoszenie ciężarów, bieganie, jazdę na rowerze, nurkowanie z akwalungiem i pływanie łódką.
Interesuje się 7. Eskadrą im. Tadeusza Kościuszki. Jej członkami byli piloci polscy i amerykańscy. W sierpniu 1920 r. walczyli o niepodległość Polski w wojnie polsko - bolszewickiej.
W swoją pierwszą wyprawę kosmiczną płk. Zamka razem z płk. Parazynskim zabrali plakietki z emblematem 7. Eskadry i umieścili je na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Po powrocie z misji plakietki przekazali lotnikom - weteranom.
W drugą misję, na STS - 130 Endeavour, Zamka zabrał płytę z muzyką Fryderyka Chopina. W dniach trwania misji przypadała dwusetna rocznica urodzin polskiego kompozytora. Słuchali tej płyty w kosmosie.
- Często zastanawiam się nad słowami Neila Armstronga, który jako pierwszy człowiek postawił nogę na Księżycu. Armstron powiedział, że jest to mały krok człowieka, ale wielki krok ludzkości. Prawdopodobnie wtedy myślał o milionach ludzi, którzy ciężką pracą doprowadzili do tego, że on mógł postawić ten jeden krok na Księżycu - mówi płk. Zamka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Patrzymy na to, co Manowska pokazuje na urlopie. Niektórzy powiedzą, że to wstyd
- Tak Jacek Zieliński zachował się po śmierci Młynarskiego. Pracowali ze sobą latami
- Dariusz Wieteska jest już po rozwodzie. Znajomy aktora zdradził nam szczegóły!
- Pamela Anderson ma już prawie 60 lat! Oto, jak teraz wygląda. Rezygnuje z silikonu!