MKTG SR - pasek na kartach artykułów

II liga. Stal Mielec w Rzeszowie, Siarka chce zmazać plamę

tor
Rzeszowianie pałają chęcią rewanżu za jesienną porażkę (1-4).
Rzeszowianie pałają chęcią rewanżu za jesienną porażkę (1-4). fot. Krzyztof Kapica
Po bez mała 13 latach przerwy Stal Rzeszów ponownie zagra ligowy mecz ze Stalą Mielec na stadionie przy Hetmańskiej. Obie drużyny są pod kreską, obie wyjdą ze skóry, by skończyć z wiosennym marazmem.

Mielczanie, wicemistrzowie po jesieni, wiosną uciułali skromne 5 punktów i zajmują 9, spadkowe miejsce (jeden mecz przełożyli).

- Cele nam się, chcąc, nie chcąc, zmieniły. Bijemy się o utrzymanie - nie kryje Włodzimierz Gąsior.

Trener mielczan wskazuje, że marny dorobek to skutek kontuzji.

- Nie ma chwili spokoju. Urazy łapią podstawowi piłkarze, ale jest szansa, że wróci do akcji Radulj. Nikogo w tym meczu nie interesuje remis. Sytuacja w tabeli się komplikuje i liczy się tylko komplet punktów. Stal to inna drużyna, niż jesienią. Bywa groźna w ofensywie, ale tak jak jesienią, spróbujemy znaleźć na nią sposób.

Ostatni dzwonek
Biało-niebiescy w 8 meczach uzbierali tyleż punktów. Niewiele, dlatego spadli na 11 miejsce. Na Hetmańskiej robi się nerwowo. - To dla nas ostatni dzwonek. Będę rozmawiał z trenerem. Oczekujemy konkretnej poprawy wyników - podkreśla Jacek Szczepaniak, prezes Stali. - Damy sobie radę, jeśli przestaniemy tracić kuriozalne gole i rozdawać prezenty. Trochę komplikuje sprawy kontuzja Jędryasa. Przez to w środę w Puławach w pomocy grało dwóch młodzieżowców.

Podrażniony wicelider
Po spóźnionym śmigusie-dyngusie w Pruszkowie (0-4) kolejnego meczu nie może doczekać się Siarka. Wicelider podejmie Legionovię (6 miejsce, bez porażki wiosną), z którą ma rachunki do wyrównania.

- Jesienią strzeliliśmy jej 2 gole, ale przegraliśmy - mówi Bartłomiej, Makowski, stoper tarnobrzeżan, który w środę strzelił "samobója". Drugiego w sezonie. - Czas trafić do właściwiej bramki - uśmiecha się zawodnik.

- Ze Zniczem nic nie wychodziło, ale zimny prysznic dobrze nam zrobi. Kontuzje nie powinny zaszkodzić. Kadra jest szeroka.

"Stalówka" pod presją
Od 5 kolejek na wygraną czeka Stal ze Stalowej Woli. Efekt jest taki, że zajmuje 8, ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli. W niedzielę zmierzy się z Garbarnią w Krakowie (13 lokata), z którą jesienią pewnie wygrała.

- Nie chcemy już nic mówić po gazetach, bo gadamy, gadamy, a punktów nie ma. Co z tego, że czasem nas chwalą za grę. Pora wygrać - mówi Wojciech Fabianowski, napastnik Stali, który tym razem wystąpi w roli kibica (kartki).

- Nie jesteśmy słabi. Wraca Wojtek Reiman. Jestem optymistą - dodał "Fabian".

NIEOBECNI
SIARKA: Frankiewicz (kartki/kontuzja), Stępień? (kontuzja); STAL SW: Fabianowski (kartki), Żmuda (kontuzja); STAL M: Radulj?, Żubrowski?, Domański, Kościelny; STAL Rz.: Jędryas? (wszyscy kontuzje).

Tak było jesienią
Legionovia - Siarka 3-2, Stal M. - Stal Rz. 4-1, Stal SW - Garbarnia 2-0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24